Podczas interwencji w sprawie przemocy w rodzinie policjanci z Kietrza trafili na plantację konopi indyjskich w samochodowej przyczepie

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Znalezione w Kietrzu rośliny konopi indyjskich uprawiane były w samochodowej przyczepce.
Znalezione w Kietrzu rośliny konopi indyjskich uprawiane były w samochodowej przyczepce. Policja
Zebrane informacje przez pracujących nad tą sprawą kryminalnych z Kietrza pozwoliły postawić 24-latkowi zarzuty dotyczące między innymi uprawy i posiadania narkotyków. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Wszystko zaczęło się od interwencji w sprawie przemocy domowej w jednym z domów w Kietrzu. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce mężczyzna, którego miała dotyczyć interwencja, uciekł. Została tylko prosząca o pomoc kobieta.

Kiedy mundurowi rozmawiali z pokrzywdzoną, ich uwagę zwrócił charakterystyczny zapach marihuany.

W związku z tym nasi funkcjonariusze przeszukali miejsce zamieszkania 24-latka - mówi młodszy aspirant Łukasz Golinowski z Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach.

Szybko okazało się, że przypuszczenia kryminalnych były uzasadnione. W przyczepce, która była zaparkowana pod mieszkaniem mężczyzny ukryte były ścięte już rośliny konopi indyjskich.

Po zważeniu roślin okazało się, że było ich tam ponad 2 kilogramy - dodaje Łukasz Golinowski.

Właściciel plantacji ukrywał się kilka dni przed policjantami. Kiedy mundurowi dowiedzieli się, że 24-latek wrócił już do domu, natychmiast pojechali go zatrzymać.

Zebrane informacje przez pracujących nad tą sprawą kryminalnych pozwoliły postawić 24-latkowi zarzuty dotyczące między innymi uprawy i posiadania narkotyków.

Za takie przestępstwa podejrzanemu grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska