Podlewanie nie wystarczy

Maria Szylska
Pelargonie, surfinie, werbeny będą przez całe lato ozdobą naszych balkonów i tarasów, jeśli o nie właściwie zadbamy.

Najczęściej spotykanym i wdzięcznym w hodowli kwiatem jest pelargonia. Lubi słońce, nie straszne są jej narażone na podmuchy wiatru tarasy. Nawet ulewne deszcze nie są w stanie jej zaszkodzić. Dobrze znosi czasowy brak wody. - Osoby zapominalskie lub takie, które często przebywają poza domem, powinny pelargonie wysadzać do substratu kokosowego - radzi Stefan Połonecki z Centrum Ogrodniczego w Opolu. - Substrat zatrzymuje wodę. Roślinę wystarczy podlać raz na trzy dni.

Mniej zabiegów pielęgnacyjnych będą musieli wykonać ci, którzy sadząc pelargonie do skrzynek, wsypali pod każdą sadzonkę łyżkę nawozu o nazwie Osmocote. Uwalnia się on systematycznie przez cały sezon i zasila roślinę. By dobrze rosła i kwitła, wystarczy tylko co kilka dni podlać ją nawozem w płynie. W handlu są specjalne nawozy przeznaczone do pelargonii - np. firmy Pokon.
Od kilku lat modną rośliną balkonową jest petunia (lub jej odmiana zwisająca - surfinia). - Należy do najbardziej żarłocznych i wymagających kwiatów - mówi Stefan Połonecki. - Lubi słońce, najlepiej będzie się czuła na balkonach osłoniętych od deszczu i wiatru. Potrzebuje dobrej ziemi (np. substratu torfowego ze zwiększoną ilością żelaza) i sporej ilości odżywek, które dodajemy do każdego podlewania. Może to być np. planton N, którego jedną łyżeczkę rozpuszczamy w 10 litrach wody i takim roztworem podlewamy roślinę. Robimy to bardzo ostrożnie, unikamy zalewania liści.
Wdzięczną rośliną do hodowli balkonowej będą bratki całoroczne. Lubią ziemię próchniczą, ale przepuszczalną. Lepiej się będą czuły w półcieniu niż w słońcu, dlatego można je wysadzać na balkonach położonych od strony wschodniej. Nie są zbyt wymagające. Przez cały sezon będą się obsypywać kwiatami. Wystarczy je podlewać nawozami uniwersalnymi i w razie potrzeby podlewać. Wilgotność ziemi możemy sprawdzić palcem. Nawet jeśli nie dostarczymy bratkom wody na czas, potrafią się podnieść.

Rośliną, która pięknie prezentować się będzie na naszych tarasach i balkonach, jest werbena. Ma drobne kwiatki zebrane w duże kwiatostany. Występuje w różnych kolorach, ale chyba najładniej wygląda w kolorze czerwonym. Dobrze znosi słońce i półcień, jest odporna na wiatr. Ponieważ jej pędy osiągają długość pół metra, można jej do towarzystwa dosadzać inne roślinki - np. plektriantus, inaczej zwany kadzidełkiem (odstrasza komary). Jego kwiaty są niepozorne, ma za to ciekawe listki. Można też do werbeny dosiać lamium - ma pstre liście i ładne, drobniutkie kwiatki w formie języczków.
- Jeśli ktoś spóźnił się z obsadzeniem skrzynek balkonowych, a ma wystawę słoneczną, to radzę mu sięgnąć po gazanię - mówi Stefan Połonecki. - Ma duże kwiaty, które występują w różnych kolorach: od żółtego do ciemnobordowego, wieczorem się zamykają. W towarzystwie zwisającej lobelii gazania będzie wspaniale się prezentować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska