Podłoga bliska naturze

Lina Szejner
Wygląd podłogi i jej trwałość zależy od drewna, które użyjemy. Najtwardsze to dąb, buk, jesion, akacja i grab.
Wygląd podłogi i jej trwałość zależy od drewna, które użyjemy. Najtwardsze to dąb, buk, jesion, akacja i grab.
Wyraźnie mija zachwyt panelami z laminatu. Chcemy chodzić po drewnianej podłodze.

W modzie jest drewno rustykalne, z sękami i przebarwieniami. Jeśli koniecznie chcemy mieć podłogę z drewna, najpierw musimy sobie odpowiedzieć na pytanie: czy decydujemy się na parkiet, czy na deski?
- Parkiet, czyli deszczułki z litego drewna, łączymy w różne wzory - mówi Andrzej Dobrowolski z Centrum Budowlanego w Opolu. - Obok najpopularniejszej jodełki z klepek można układać wzory cegiełek, kwadratów, cegiełek przesuniętych i kombinacji tych wzorów. Jeśli zdecydujemy się na łączenie kilku gatunków drewna - orzech, jawor, czarny dąb - możemy zażyczyć sobie na podłodze ułożenia rozety oraz innych wzorów pałacowych. Taki parkiet oczywiście musimy zamówić u dobrego fachowca.
Tego typu tradycyjne parkiety kładzie się raz w życiu. Są bardzo trwałe i będą po nich chodzić jeszcze prawnuki właścicieli. Gdy się zniszczą, wystarczy je tylko wycyklinować.

Najwygodniejszy jest gotowy parkiet, który składa się z dwuwarstwowych deszczułek z litego drewna, fabrycznie lakierowanego. Po ułożeniu posadzki można po niej chodzić już po kilku godzinach i nie wymaga ona cyklinowania ani ponownego lakierowania.
Tańszą podłogą będzie mozaika. Tworzą ją klepki o wiele mniejsze od parkietowych. Są od razu ułożone w określony wzór oraz naklejone na tzw. nośnik - prostokątny lub kwadratowy kształt cieniutkiej siatki. Całość przykleja się do podłoża specjalnym klejem. Mozaikę układa się o wiele szybciej niż parkiet. Jej cena także jest niższa i możemy ją kupić już od 20 zł za metr kwadratowy. Niestety, taka mozaikowa podłoga raczej nie przetrwa kilku pokoleń, ponieważ jest zbyt cienka i nie wolno jej cyklinować więcej niż dwa, trzy razy.

Wygląd podłogi, jej trwałość i ostateczny efekt, jaki osiągniemy, zależy od rodzaju drewna, z jakiego wykonany jest parkiet. Do najtwardszych drzew należą dąb, buk, jesion, akacja i grab. Każde z nich ma inny odcień, z których najmniej efektowny, bo szarawy, jest dąb. W pokoju dziennym, w którym najczęściej przebywamy, warto więc położyć dębowy parkiet, ale pod warunkiem, że nie leży on po stronie północnej, ponieważ taka podłoga zadecyduje o niewesołym i ciemnawym wystroju tego wnętrza. Lepszy będzie jesion, który z czasem ładnie się złoci. Kupując parkiet do sypialni, można kierować się już tylko barwą drewna.

DREWNIANY MISZ MASZ
Bruk
Od typowych klepek parkietowych różnią się nowe typy podłóg, których możemy poszukiwać w sklepach z artykułami budowlanymi. Jest to np. bruk drewniany, który produkuje się z przyciętych prostopadle do długości bali kawałków drewna. Kawałki drewna imitują bruk i mają wymiary 55-90 mm. W zależności od rodzaju drewna bruk można kupić już w cenie 40 zł za metr kwadratowy.
Posadzki "przemysłowe"
Są to nieduże, ale grube deseczki produkowane z odpadów, które układa się na sztorc i przykleja do podłoża. W ten sposób powstaje solidna podłoga.
Oba rodzaje materiałów podłogowych są tańsze od desek czy klepek parkietowych. Nie nadają się one jednak do salonów urządzonych klasycznie. Natomiast chwalić je będą osoby, które kochają styl rustykalny, mieszkają w domkach za miastem i lubią niekonwencjonalnie urządzone wnętrza.

PODŁOGA EGZOTYCZNA
Dominika Kozłowska, specjalista z firmy "ASO" w Opolu:
- Ani deski, ani parkiet nie nadają się na podłogę, pod którą chcemy umieścić ogrzewanie. Kto planuje ten system grzewczy, powinien zdecydować się albo na płytki ceramiczne, albo na drewno egzotyczne. Jest ono dostępne w różnych cenach (od 90 do 177 zł za metr kwadratowy.) Deseczki mają 9 cm szerokości, a długość od 0,5 do 1,20 m. Ułożone na podłodze, bardzo oryginalnie wyglądają. Drewno egzotyczne nie jest wrażliwe na zmiany temperatury, nie odkształca się i nie "pracuje". W zależności od gatunku ma różne barwy - od białawej poprzez złocistą, rudą, brązową aż do fioletu. Taka podłoga znakomicie "mebluje mieszkanie".

- Ja jestem zwolennikiem desek na podłodze - mówi Andrzej Dobrowolski z Centrum Budowlanego. - Jako stolarz kocham najbardziej sosnę z sękami. Teraz przyszła nawet moda na drewno gorszych gatunków, z przebarwieniami. Dobrze nadaje się ono do domów pod miastem.
Podłogę z drewnianych desek należy układać najpierw "na sucho". Po ułożeniu trzeba dokładnie docisnąć deskę do deski i pozostawić pod każdą ścianą odstęp ok. 1,5 cm na rozprężenie drewna. Dopiero po upływie tego czasu należy przybić deski do podłoża i całość wykończyć listwami przypodłogowymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska