Wszystko zaczęło się w Łąkach Kozielskich, gdzie policjanci z Leśnicy próbowali zatrzymać 22-letniego kierowcę citroena C5 do kontroli drogowej. Mężczyzna nie zareagował jednak na sygnały dawane przez funkcjonariuszy. Zamiast zatrzymać się, dodał gazu.
Funkcjonariusze w nieoznakowanej skodzie fabii ruszyli w pościg za mężczyzną.
Pościg zakończył się kraksą w Sławięcicach. Na ul. Władysława Orkana jadący z naprzeciwka kierowca ciężarówki, widząc, że policja ściga citroena, zajechał mu drogę. 22-latek próbował jeszcze uciekać chodnikiem, ale uderzył w zaparkowanego tam forda i utknął między murem i drzewem. Próbując cofnąć uderzył w ścigającą go policyjną skodę. I tak zakończyła się jego ucieczka.
- Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane - informuje sierż. Dorota Bagrowska, rzecznik policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Dlaczego 22-latek nie zatrzymał się do kontroli i dlaczego doszło do kolizji? To ustalają policjanci "wyższego szczebla". W sytuacji, gdy dochodzi do zdarzenia z udziałem radiowozu sprawie przyglądają się zazwyczaj funkcjonariusze z Biura Spraw Wewnętrznych, czyli swego rodzaju policja w policji.
OPOLSKIE INFO - 27.04.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
