Potrzebne pieniądze na remont

Edyta Hanszke [email protected]
Prace przy renowacji stawu na strzeleckiej Rybaczówce stanęły w miejscu. Gmina załatwia konieczne dokumenty: pozwolenie wodnoprawne i budowlane.

Do tej pory oczyszczono dno zbiornika z mułu. Przez kilka tygodni pracował tam spychacz. Teren oczyszczono z chaszczy i traw. Za prace, warte około 300 tys. zł, gmina zapłaciła zaledwie kilka tysięcy.
- Dzięki pomocy firm, które udostępniły ciężki sprzęt - wyjaśnia Krzysztof Fabianowski, burmistrz Strzelec.
Renowacja stawu, zwanego Spałkiem, nie była planowana w tegorocznym budżecie Strzelec. Niski poziom wody w zimie sprawił, że podusiło ryby. Wiosną wędkarze ze strzeleckiego koła, które dzierżawi staw, spuścili wodę. Wówczas okazało się, że zbiornik wymaga remontu. Gmina zaczęła się starać o pieniądze spoza budżetu.
Zbigniew Świderski, dyrektor Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu, wyjaśnia, że związek chce partycypować w kosztach utrzymania stawów, ale nie może płacić za renowację.
- To nie jest nasza własność - wyjaśnia.
PZW nadal chce dzierżawić Rybaczówkę do celów rekreacyjnych. - Zadeklarowaliśmy, że zainwestujemy 10 tys. zł w dokumentację. Będziemy nadal płacić czynsz dzierżawny i sprzątać teren - mówi Świderski. Zapowiada też , że w każdej chwili może zarybić Spałka. Nie wiadomo jednak, czy uda się to zrobić jeszcze w tym roku.
Wcześniej trzeba wyremontować jazy: napełniający i odpływowy. Umocnić wyspy i skarpę. Na te zadania potrzebne jest kilkaset tysięcy złotych. - Będziemy pisać wnioski o pomoc finansową do zarządu regionu i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych - zapowiada burmistrz Fabianowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska