Robimy to, aby uświadomić młodym ludziom, że samo prawo jazdy w kieszeni nie wystarczy, aby być dobrym kierowcą. Trzeba mieć jeszcze wyobraźnię, doświadczenie i potrafić zachować się w sytuacjach nietypowych - tłumaczy młodszy aspirant Piotr Pogoda, rzecznik prudnickiej policji, a zarazem jeden z prowadzących ćwiczenia z młodymi kierowcami.
Pogoda przypomina, że właśnie ci, którzy mają prawo jazdy nie dłużej niż dwa lata najczęściej w Polsce powodują wypadki. I to tragiczne.
Młodszy aspirant wie, bo dziewięć lat przepracował w opolskiej drogówce i niejedno już widział. - Nie dalej jak w ubiegłym roku 20-letni mężczyzna zabił się na drzewie. To był właśnie młody kierowca...
Aby takich sytuacji było jak najmniej, prudnicka komenda policji wprowadziła autorski projekt - właśnie cykl szkoleń. Opowieści, zajęcia praktyczne, pogadanki.
Wszystko podparte prawdziwymi zdarzeniami, realnymi zdjęciami. Zajęcia prowadzą w szkołach nauki jazdy. Do tego przyszli prudniccy młodzi kierowcy mają niepowtarzalną okazję wypróbować jak działają alkogogle, czyli sprzęt, który symuluje widoczność porównywalną do tej, jaką mamy przy dawce około 1 promila alkoholu w organizmie.
- Każdy musi w tych goglach przejść po linii prostej. Nikomu się nie udaje - kwituje młodszy aspirant. - Wówczas zaczyna docierać do ludzi, że po pijaku lepiej nie wsiadać za kółko.
O efektach policyjnych szkoleń może mówić za wcześnie, ale jak by nie było liczba tragicznych wypadków na prudnickich drogach zmalała. O ile w ubiegłym roku zginęło 9 osób, to w tym zaledwie dwie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?