Przedsiębiorczości uczyli się w praktyce

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Obsługa w sklepie Żak jest zawsze bardzo miła. Na zdjęciu Ela Czudaj i Agata Deja.
Obsługa w sklepie Żak jest zawsze bardzo miła. Na zdjęciu Ela Czudaj i Agata Deja.
Przyszli specjaliści od finansów odpowiadali na pytania z ekonomii, musieli też wymyślić produkt i zareklamować go.

Dzień młodego ekonomisty zorganizowali wczoraj uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Strzelcach Opolskich.
Przyszli biznesmeni i eksperci od finansów odpowiadali na pytania związane z ekonomią.
- Była też część praktyczna - wyjaśnia Marcin Szopa, uczeń III klasy technikum ekonomicznego, współorganizator imprezy. - Zawodnicy musieli z kubków, kawałka plastiku i taśmy zrobić jakiś produkt, wymyślić zastosowanie dla niego i zareklamować go.

W rywalizacji międzyklasowej najlepsi byli uczniowie klasy IV A technikum ekonomicznego.
- Taki konkurs to dobra metoda na sprawdzenie naszej wiedzy i umiejętności - zapewnia Marcin Szopa.
Zdobywanie wiedzy ekonomicznej i nauka, jak być przedsiębiorczym, w strzeleckiej szkole to jednak nie tylko teoria.

Pod lupą

Pod lupą

Każdego roku kierunek ekonomiczny w technikum cieszy się największym powodzeniem. Obecnie w ośmiu klasach ekonomicznych uczy się aż 220 osób. Choć większość uczniów to zdecydowanie panie (75%), to liczba panów z roku na rok wzrasta. Jednym z nich jest Marek Godowski, uczeń klasy pierwszej. Przyznaje, że gdy zapisywał się do szkoły, oczekiwał czegoś innego.
- Myślałem, że ekonomia to głównie liczenie i matematyka. Bardzo się myliłem, bo, jak się okazuje, uczą nas tutaj także bycia przedsiębiorczym i prowadzenia własnej firmy - mówił uczeń.

Uczniowie mają też możliwość prowadzenia na terenie szkoły własnej firmy. Jest nią niewielki, aczkolwiek cieszący się sporą popularnością sklepik "Żak" - w asortymencie: zeszyty, długopisy, ołówki, gazety i wszystko co potrzebne dla szkoły. Na głowie młodych przedsiębiorców natomiast: finanse, księgowość, sprowadzanie towaru, działalność reklamowa oraz obsługa klientów. Zadania podzielone są pomiędzy poszczególne klasy - ekonomiczne i handlowe.
- To rzeczywiście pomaga, bo za przedsiębiorstwo, którym zarządzamy, czujemy się odpowiedzialni - uważa Marcin Szopa, który w "Żaku" jest pracownikiem działu księgowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska