Remontują tory w Suchym Borze. Zamęt na drodze

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
- Objazd remontowanego przejazdu kolejowego wytyczono bez pomyślunku - mówi Piotr Piaseczny, który interweniował w tej sprawie w nto.
- Objazd remontowanego przejazdu kolejowego wytyczono bez pomyślunku - mówi Piotr Piaseczny, który interweniował w tej sprawie w nto.
Naprawa linii kolejowej Opole - Częstochowa nałożyła się na remont drogi krajowej na tej samej trasie.

W związku z tym w piątek zamknięty został przejazd kolejowy w Suchym Borze w gminie Chrząstowice. - Nie wiem, kto wpadł na pomysł wytyczenia objazdu przez Lędziny czy Chrząstowice - denerwuje się Andrzej Majeranek, który w piątek zadzwonił do nto. - Przecież najpierw trzeba tarabanić się polną drogą, a potem napotykamy na remont na drodze krajowej 46 między tymi miejscowościami, gdzie trzeba swoje odstać, bo ruch odbywa się wahadłowo.

Takich telefonów jak ten od pana Andrzeja w piątek odebraliśmy w nto dziewięć. Przyszedł też jeden mail w tej sprawie. Piotr Piaseczny napisał do nas, że przy wjeździe na drogę nr 46 w Lędzinach w piątek stał robotnik, który nie wpuszczał samochodów jadących od Chrząstowic.

- Trzeba było więc wracać do Chrząstowic i tam wjechać na drogę do Opola - mówi Piotr Piaseczny. - Jednak ze względu na wspomniany już remont jest tam korek na kilka kilometrów.
Jadącym z Suchego Boru pozostaje jeszcze dojazd do Opola wąską asfaltową dróżką z zatokami do mijanek (dwa samochody nie miną się na jezdni) wiodącą do drogi krajowej nr 94 i wjazd do stolicy regionu od strony Grudzic. Problem w tym, że ta droga nie jest wzięta pod uwagę jako objazd dla jadących z Opola ul. Częstochowską.

Władze gminy Chrząstowice, na terenie której jest remontowany przejazd, tłumacza, że plan objazdu zatwierdził Zarząd Dróg Powiatowych.

- Poza tym remont potrwa krótko, więc nie jest to duży problem - mówi Florian Ciecior, wicewójt Chrząstowic.
Podobnie mówi Jacek Dziatkiewicz, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Opolu. - Kolej, która remontuje przejazd w Suchym Borze, wystąpiła o pozwolenie na wytyczenie objazdu tylko na trzy dni - mówi Dziatkiewicz. - Sytuacja jest szczególna, bo Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad remontuje jeszcze drogę między Lędzinami a Chrząstowicami. To przypadek.

Droga miała być wyremontowana już w zeszłym roku, jednak zbankrutował wykonawca i prace musiały zostać przerwane. PKP dostały natomiast w tym roku 100 mln zł na remont linii kolejowej Częstochowa - Opole.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska