Roman Kołbuc nie nawoływał do publicznego nękania Patryka Jakiego, Arkadiusza Wiśniewskiego i Adriana Czubaka. Jest prawomocny wyrok

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Przed Sądem Okręgowym w Opolu zapadł prawomocny wyrok w sprawie Romana Kołbuca z Dobrzenia Wielkiego.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu zapadł prawomocny wyrok w sprawie Romana Kołbuca z Dobrzenia Wielkiego. Sławomir Draguła
Przed Sądem Okręgowym w Opolu zapadł prawomocny już wyrok w sprawie Romana Kołbuca z Dobrzenia Wielkiego, oskarżonego o publiczne nawoływanie do nękania wiceministra Jakiego, prezydenta Wiśniewskiego oraz wojewody Czubaka. Sprawa została umorzona.

- Telefony do osób występujących w postępowaniu jako poszkodowane już wcześniej były podane do publicznej wiadomości. Posła Patryka Jakiego na stronie internetowej dotyczącej jego biura poselskiego, prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego, prezydenta Opola na tej, odnoszącej się do komitetu do spraw akcji zimowej, a wojewody Adriana Czubaka w związku z wykonywaniem jego obowiązków służbowych innym osobom - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Józef Szulc z wydziału karnego odwoławczego Sądu Okręgowego w Opolu. - Poza tym osoby publiczne, a takimi są Patryk Jaki, Arkadiusz Wiśniewski i Adrian Czubak, w większym stopniu niż inni obywatele mogą spotykać się z pozytywnym lub negatywnym nastawieniem innych osób.

Sąd Rejonowy w Opolu umorzył postępowanie w sprawie oskarżenia Romana Kołbuca.

Sąd Rejonowy w Opolu umorzył postępowanie w sprawie Romana Kołbuca

Po wyjściu z sali Roman Kołbuc był umiarkowanie zadowolony z rozstrzygnięcia sądu.

- Ta sprawa toczyła się od ponad roku i żeby rzeczy nazwać po imieniu - to co ja czuję, to co czuje moja rodzina, to właśnie jest nękanie - mówił Roman Kołbuc. - Moim zdaniem nic nie zrobiłem, a osoby, które łamią prawo, na przykład przy powiększaniu Opola, spokojnie sobie spacerują. Wszystko to wyrzuca się do kosza, natomiast ja siedzę na sali sądowej.

Przypomnijmy. Kiedy opolski ratusz ogłosił plany powiększenia Opola o sołectwa z okolicznych gmin, Roman Kołbuc zaangażował się w obronę swojej gminy Dobrzeń Wielki. Między innymi prowadził głodówkę oraz brał udział w blokadach dróg.

Przed jedną z nich na facebookowym profilu „NIE dla rozdzielenia gminy Dobrzeń Wielki” 31 marca ubiegłego roku zamieścił wpis o treści: „Szanowni Kierowcy! W związku z dzisiejszą akcją protestacyjną – blokadą obwodnicy, prosimy Was serdecznie o zrozumienie motywów naszego działania. Protest ten nie jest wymierzony w Was, Kierowców, ale jest naszym sprzeciwem wobec skandalicznego potraktowania nas przez władze Polski i Opola.

Nigdy się nie pogodzimy z takim traktowaniem i będziemy walczyć aż do zmiany tej niedemokratycznej i uderzającej w naszą godność decyzji. Wiemy doskonale, że utrudnienia związane z blokadami są dla Was dotkliwe, ale spróbujcie postawić się na naszym miejscu.

Wiele razy apelowaliśmy, składaliśmy dziesiątki pism i apeli do władz z tysiącami podpisów, było kilkadziesiąt pokojowych manifestacji w Opolu, a nawet w Warszawie i szereg innych działań, które nie przyniosły oczekiwanego efektu, bezczelnie nas zignorowano – i jak to określił ordynariusz opolski biskup Andrzej Czaja – zdeptano naszą godność. Sytuacja zmusza nas do tak radykalnych działań, dlatego jeszcze raz apelujemy o zrozumienie.

Prosimy Was o kierowanie wszelkich zażaleń i pretensji w stronę osób odpowiedzialnych za całą sytuację...”

Tu pan Roman wymienił Patryka Jakiego, wiceministra sprawiedliwości i posła ziemi opolskiej, wojewodę Adriana Czubaka oraz Arkadiusza Wiśniewskiego, prezydenta Opola. Przy każdym z nazwisk wpisał numery ich telefonów komórkowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska