Zwłoki były zeszkieletowane.
- Na razie nie udało nam się ustalić tożsamości denata - mówi nadkom. Maciej Milewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Policja nie wyklucza żadnej z hipotez.
- Mogło dojść do morderstwa, ale mogło też być tak, że osoba umarła śmiercią naturalną a jej zwłoki zostały rozczłonkowane przez zwierzynę leśną. Niewykluczone też, że mamy do czynienia z bardzo starym szkieletem, np. pochodzącym jeszcze z czasów wojny, który dopiero teraz został odkopany przez zwierzęta - tłumaczy Milewski.
Wiek szczątków oraz przyczyny śmierci denata pozwoli ustalić opinia biegłego. Na nią trzeba jednak poczekać kilka tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?