Ruch Zdzieszowice - Leśnica 0-0

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Trener Ruchu Zdzieszowice Ryszard Remień
Trener Ruchu Zdzieszowice Ryszard Remień Sławomir Jakubowski
Mecz dwóch najlepszych naszych drużyn III-ligowych zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów

Wynik ten bardziej ucieszył drużynę gości. Tym bardziej, że od 22. min grała ona w osłabieniu. Wówczas drugą żółtą kartkę zobaczył Mateusz Bukowiec i musiał opuścić boisko. Po tym zdarzeniu zespół z Leśnicy cofnął się na własną połowę i bardzo mądrze się bronił.
W pierwszej połowie najbliżej szczęścia był Łukasz Damrat w 29. min. Po jego strzale z woleja piłka przeszła pół metra od słupka bramki przyjezdnych. Po przerwie Leśnica dwa razy groźnie skontrowała, ale Ruch miał w bramce dobrze dysponowanego Marcina Fecia. W 53. min golkiper gospodarzy wyszedł zwycięsko z pojedynku sam na sam z Markiem Gładkowskim, który wykorzystał zawahanie Rafała Jakubczaka. W 67. min goście wyprowadzili modelową kontrę. Po podaniu Stanisława Wróbla z 15 metrów uderzał Sławomir Kierdal. Feć zdołał jednak trącić piłkę i zbić ją na słupek.
Gospodarze pierwszy raz poważniej zagrozili Leśnicy w 58. min. Z lewej strony pola karnego uderzał Dawid Kiliński. Bramkarz Leśnicy Mateusz Żebrowski poradził sobie z tym strzałem, piłka przypadkowo odbiła się jeszcze od Rolanda Buchały i przeszła koło słupka.
Najlepszą okazję zmarnował w 84. min Tomasz Damrat. Po dośrodkowaniu z prawej strony od Marcina Rogowskiego, był sam na szóstym metrze przed bramką, ale główkował nad poprzeczką. Za chwilę jeszcze w dogodnej sytuacji był Łukasz Damrat, ale jego strzał z 14 metrów obronił Żebrowski.
- Bardziej straciliśmy dwa punkty, niż zdobyliśmy jeden - mówił Łukasz Damrat. - Grając przez większość meczu w przewadze powinniśmy bowiem wygrać. To jest jednak spotkanie mające swój smaczek i zawsze nasze starcia z Leśnicą są bardzo wyrównane. Trzeba więc i ten jeden punkt cenić.
- Mądrze stanęliśmy w obronie i zmusiliśmy rywali do gry w ataku pozycyjnym, co nie najllepiej im wychodziło - tłumaczył kapitan Leśnicy Stanisław Wróbel. - Nawet grając w osłabieniu mogliśmy pokusić się o wygraną. Remis jest sprawiedliwy i nie krzywdzi żadnej z drużyn.

Ruch Zdzieszowice - Leśnica 0-0
Ruch: Feć - Bella, Drąg (75. Zmuda), Jakubczak, Cieślak - Andraszak (62.
Szepeta), Sobota (46. Buchała), M. Kapłon, Ł. Damrat, Kiliński (75.
Rogowski) - T. Damrat. Trener Ryszard Remień.
Leśnica: Żebrowski - Surowiak, Lekki (77. Sadowski), Bachor, Dzieniszewski
(87. Łysoń) - Kierdal, Bukowiec, Gwiaździński, Dyczek (65. Gajowski) -
Gładkowski (65. Chojnowski), Wróbel. Trener Dariusz Kaniuka
Sędziował Przemysław Pietraszewski (Bytom). Żółte kartki: Drąg, Sobota,
Cieślak - Dzieniszewski, Bukowiec. Czerwona kartka: Bukowiec - 22. (za dwie
żółte). Widzów 1000

Pozostałe wyniki

Skałka Żabnica - Victoria Chróścice 2-0
Rajfel Krasiejów - Start Galmet Bogdanowice 1-0 (Pinkawa 68)
Rozwój Katowice - Pniówek Pawłowice 4-1
Start Namysłów - Stal Bielsko-Biała 0-3
Victoria Częstochowa - ROW Rybnik 2-0
Orzeł Psary - TOR Dobrzeń Wielki 2-0
Pauzował Skalnik Gracze.

O meczach III ligi czytaj więcej w poniedziałkowym wydaniu papierowym nto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska