Saltex 4 liga: Chemik Kędzierzyn-Koźle - Po-Ra-Wie Większyce 4-2

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Paweł Dyczek zdobył pierwszą bramkę dla Chemika.
Paweł Dyczek zdobył pierwszą bramkę dla Chemika. Sławomir Jakubowski
Gospodarze skończyli ze strzelecką niemocą.

Zawodnicy Chemika przystępowali do tego meczu w niezbyt dobrych nastrojach. W sześciu wcześniejszych spotkaniach strzelili bowiem tylko jedną bramkę i widmo spadku do „okręgówki” zaczęło im już mocno zaglądać w oczy. Na szczęście dla ich kibiców się przełamali.

Gospodarze od 33. min grali w przewadze, bo po dwóch żółtych kartkach z boiska musiał zejść Atroszko. Za chwilę z powodu kontuzji opuścił je Makowski, a tuż przed przerwą jakby nieszczęść gości było mało K. Stachura sfaulował w polu karnym Michała Sadyka. Pewnym egzekutorem jedenastki był P. Dyczek.

Krótko po przerwie wynik na 2-0 podwyższył Mateusz Sadyk, a gdy po kwadransie i celnym strzale głową Bro­warskiego było 3-0 dla Chemika wydawało się, że jest po meczu. Nic bardziej mylnego. Faulowany przez bramkarza gospodarzy Kierdal sam wymierzył sprawiedliwość z rzutu karnego, a kontaktową bramkę strzałem głową zdobył Ściań­ski.

Zespół z Większyc uwierzył w to, że nie przegra i ruszył do ataku. Nadział się jednak na kontrę, którą wykończył Łysek ustalając wynik spotkania na 4-2 dla „Chemicznych”. Dzięki tej wygranej są oni już blisko utrzymania.

Chemik Kędzierzyn-Koźle - Po-Ra-Wie Większyce 4-2 (1-0)
1-0 P. Dyczek - 45. (karny), 2-0 Mateusz Sadyk - 49., 3-0 Browarski - 64., 3-1 Kierdal - 70. (karny), 3-2 Ściański - 82., 4-2 Łysek - 88.
Chemik: M. Blaucik - Gorzel (77. Krzyszczak), Se­­meniuk, M. Dyczek, Browarski - Mateusz Sadyk (65. Wientzek), Adamus, Zagożdżon, Michał Sadyk (85. Woźniak) - P. Paczulla, P. Dy­czek (70. Łysek). Trener Łukasz Rogacewicz.
Po-Ra-Wie: Popanda - Matyja, Rypa, Kozołup, A. Blaucik (65. Ściański) - Makowski (37. S. Sta­chura), Atroszko, Łebkowski, Kierdal, K. Stachura (70. Tracz) - Jędrzejczyk (73. Szafarczyk). Trener Mariusz Janik.
Sędziował Sebastian Grzebski (Nysa). Żółte kartki: M. Dyczek, Wientzek - S. Stachura, Atroszko. Czerwona kartka: Atroszko - 33. min (za dwie żółte). Widzów 300.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska