Saltex IV liga: Śląsk Łubniany - Skalnik Gracze 0-1

Spotkanie dwóch niepokonanych drużyn w pierwszych trzech kolejkach było dość wyrównane, dominowała walka w środku pola, a w pierwszej połowie brakło klarownych sytuacji, gdyż ataki jednych i drugich umiejętnie rozbijali defensorzy. To zmieniło się po przerwie, ale kibice aż do 82. min nie zobaczyli gola.

Wówczas piłkę przejął Z. Bąk, zagrał do wprowadzonego na boisko chwilę wcześniej Maryszczaka,l a ten pokonał Kozioła. Golkiper Śląska za chwilę znów nie sięgnął piłki, po tym jak lewą nogą uderzył Z. Bąk, ale napastnik z Graczy trafił w słupek. Minutę później, choć nie zabrzmiał końcowy gwizdek schodził już do szatni, gdyż zobaczył drugą żółtą kartkę. Śląsk nie miał jednak możliwości wykorzystać przewagi, gdyż była 90. min.

Zanim padła zwycięska, jak się później okazało, bramka dla Skalnika obie drużyny mogły się pokusić się o trafienie. Bardzo dobrze z rzutu wolnego uderzał bowiem M. Nowak, ale G. Bąka uratował słupek. Potem w roli głównej wystąpił Kozioł. Najpierw obronił strzał po indywidualnej akcji Czajkowskiego, a następnie sparował piłkę po uderzeniu sprzed pola karnego Paciorka. W 74. min w pole karne nie po raz pierwszy przedarł się z kolei Szypuła, ale napastnik miejscowych, który wcześniej został zablokowany przez obrońcę, tym razem przestrzelił.

Śląsk Łubniany - Skalnik Gracze 0-1 (0-0)
0-1 Maryszczak - 80.
Śląsk: Kozioł - Szczutowski, M. Nowak, Kamiński, Świrski - Gacmaga, S. Nowak (78. Cwalina), Ślepecki, Karabin - Szypuła, Grabowiecki. Trener Dariusz Broll.
Skalnik: G. Bąk - Sukiennik, Rogan, M. Płaza, Kuśmiruk - Mroziński (90. Kondys), Paciorek, D. Płaza, Nowacki (78. Maryszczak), Czajkowski (69. Lenkiewicz) - Z. Bąk. Trener Grzegorz Kutyła.
Sędziował Leszek Bednarz (Opole). Żółte kartki: Kamiński, Ślepecki - Z. Bąk, Paciorek, Sukiennik, Rogan. Czerwona kartka: Z. Bąk (89., za dwie żółte). Widzów 100.