Spacer po starym mieście w Głubczcycach

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Ścisłe centrum miasta zostało zniszczone podczas II wojny światowej. Kilka lat temu udało się odbudować ratusz.
Ścisłe centrum miasta zostało zniszczone podczas II wojny światowej. Kilka lat temu udało się odbudować ratusz.
Cegły ze zniszczonych podczas wojny kamienic w Głubczycach pojechały na odbudowę Warszawy.

Dzisiejsza ulica Niepodległości od drugiej połowy XIX wieku była siedzibą władz samorządowych. W latach 1876-1879 wybudowana została tam siedziba starosty (dzisiejszy Urząd Miasta). Obok swoją willę miał radca miejski Emil Holländer.

Jednak w 1910 roku radca odsprzedał swój dom starostwu. Swoją siedzibę ma tam do dziś Urząd Stanu Cywilnego. Natomiast Holländer postawił sobie nowy dom przy dzisiejszej ulicy Kochanowskiego. Budynek USC po wojnie zmienił swój wygląd. Z frontowej ściany zniknęło wejście i olbrzymi taras podparty kolumnami oraz piękny ogród.

W drugiej połowie XIX wieku Głubczyce zostały znacznie rozbudowane, zwłaszcza w kierunku zachodnim. W latach 1862-1863 powstał sąd i więzienie przy dzisiejszej ul. Kochanowskiego, spełniające swoje funkcje do dziś. W latach 1863-1864 przebudowany został ratusz. W 1864 roku w miejscu istniejącego dziś pomnika Żołnierzy Polskich przy ul. Koszarowej i Kochanowskiego powstała synagoga w stylu bizantyjskim, służąca ponad 300-osobowej społeczności żydowskiej. W 1902 otwarto nowe gimnazjum przy ul. Kochanowskiego (dziś mieści się tu Liceum Ogólnokształcące). Natomiast w latach 1903-1907 został powiększony i przebudowany - pod kierunkiem berlińskiego mistrza budowlanego Maxa Hasaka - głubczycki kościół parafialny.

Bardzo ładnie wyglądało ścisłe centrum Głubczyc w okolicach ratusza. Przed wojną na Breitestrasse, dzisiejszej ulicy Emilii Plater, stały mieszczańskie kamienice. Na parterze natomiast były sklepy i restauracje.

- Nie były to może luksusowe lokale, ale ludzie tam zaglądali - mówi dr Katarzyna Maler, miejscowy historyk.
Kamienice widoczne na starym zdjęciu zostały zniszczone w marcu 1945 roku podczas zdobywania Głubczyc przez Armię Czerwoną. Natomiast ruiny zniknęły zaraz po wojnie.

- Starsi mieszkańcy Głubczyc mówią, że cegły pojechały na odbudowę Warszawy i innych polskich miast - dodaje dr Maler.
Dziś ulica Emilii Plater wygląda całkiem inaczej. Z jednej strony stoją bloki wybudowane w latach 70., z drugiej jest trawnik. Dwa lata temu udało się odbudować widoczny w głębi ratusz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska