Nieznani sprawcy około 2 nad ranem sforsowali kratę w oknie gabinetu dyrektora i weszli do budynku. Z sekretariatu zabrali klucze do wszystkich pracowni.
- Z pomieszczenia jednak nie mogli wyjść gdyż od zewnątrz drzwi zabezpieczone są solidną kratą - mówi Maria Głomb, dyrektor gimnazjum w Cisku. - Sprawcy musieli więc wyjść tą samą drogą, którą weszli. Ponownie do środka dostali się innym, nie zabezpieczonym oknem - dodaje.
Złodzieje otworzyli kluczami kratę i drzwi chroniące pracownię komputerową. Udało im się nawet unieszkodliwić zainstalowany w szkole alarm.
- W klasie zostały wyrwane wszystkie przewody systemu. Dlatego syreny nie zadziałały - ocenia Włodzimierz Kominek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu. - Mimo że szkoła jest także monitorowana przez firmę ochroniarską, nie udało się zapobiec kradzieży - dodaje.
Pracownicy tej firmy jeszcze w nocy wykryli awarię systemu w szkole w Cisku. Na miejsce przyjechali ochroniarze, jednak, jak sami mówią, niczego podejrzanego nie zauważyli i odjechali. Rano nauczyciele zastali otwarte okna, pustą pracownię i gabinety oraz bałagan w tych pomieszczeniach.
- Krzesła były powywracane, w sekretariacie na ziemi leżały pieczątki - opowiada dyrektor gimnazjum. - Nie dość, że skradziono nam prawie wszystkie komputery, to zniknęły jeszcze radiomagnetofony, aparaty telefoniczne i drukarka. Sprawcy zabrali także dyktafon, na który nasi uczniowie zbierali, sprzedając szkolną gazetkę - dodaje.
Złodzieje w pracowni pozostawili osprzęt komputerowy. Został on jednak zniszczony. Sprawcy ucięli kable z monitorów czy myszek. Urządzenia te, by znowu mogły działać, trzeba oddać do serwisu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
