Szpitale w Kluczborku zostaną rozbudowane [zdjęcia]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Tak ma wyglądać łącznik przy szpitalu powiatowym. Na dachu będzie lądowisko dla helikopterów. Koszt rozbudowy szpitala i utworzenia przy nim ośrodka badawczego szacuje się na 20-25 mln zł.
Tak ma wyglądać łącznik przy szpitalu powiatowym. Na dachu będzie lądowisko dla helikopterów. Koszt rozbudowy szpitala i utworzenia przy nim ośrodka badawczego szacuje się na 20-25 mln zł. Starostwo powiatowe w Kluczborku
W ostatnich latach w Kluczborku otwarto szpital kardiologiczny i neurochirurgiczny. W planach jest ośrodek badawczo-szkoleniowy i rozbudowa szpitala powiatowego.

W styczniu otwarty został Vital Medic, prywatny szpital neurochirurgiczny, którego właścicielem jest Piotr Duch, przedsiębiorca z Olesna. Szpital mieści się w byłym szpitalu wewnętrznym (powiat kluczborski sprzedał go za milion złotych).

To nie koniec szpitalnych inwestycji Piotra Ducha w Kluczborku. Kompleks przy ul. Skłodowskiej-Curie zostanie rozbudowany o 5-kondygnacyjne Centrum Edukacji i Rozwoju w Medycynie (CERM).

Tempo rozbudowy ma być ekspresowe, ponieważ pierwsze dwie kondygnacje muszą być gotowe jesienią 2017 roku. Korzystać z nich będą studenci planowanego wydziału lekarskiego na Uniwersytecie Opolskim.

- Uniwersytet Opolski będzie korzystał z naszego zakładu anatomii prawidłowej - informuje Piotr Duch.

Pozostałe piętra dobudowanego budynku zajmie ośrodek szkoleniowy dla lekarzy.

W Vital Medicu jest też oddział intensywnej terapii. Władze Kluczborka i powiatu kluczborskiego wspierają starania szpitala o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowie, żeby pacjenci z naszego powiatu mieli na miejscu OIOM.

Starostwo planuje również rozbudowę szpitala powiatowego. Zbudowany ma być 5-kondygnacyjny łącznik z lądowiskiem na dachu dla śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- W szpitalu Vital Medic jest OIOM, u nas byłoby lądowisko. Transport chorych helikopterami upowszechnia się, aktualnie śmigłowce LPR-u muszą lądować z pacjentami na stadionie, - mówi starosta Piotr Pośpiech.

Ponad dziesięć lat temu szpital powiatowy zmagał się z 20-milionowym zadłużeniem. Władze powiatu zlikwidowały go i przekształciły w spółkę. Dzisiaj baza szpitalna w Kluczborku wygląda dużo lepiej.

- Wtedy mieliśmy duże zadłużenie, puste budynki starej chirurgii, starej interny, nieczynne laboratorium, nie było parkingów i dróg wewnętrznych - wylicza Piotr Pośpiech. - Dzisiaj oprócz dobrze działającego szpitala powiatowego są prywatne szpitale neurochirurgiczny i kardiologiczny, stacja dializ oraz laboratorium. Co ważne, nie konkurują one z powiatową lecznicą, lecz wzbogacają ofertę dla pacjentów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska