Targi pracy w Strzelcach Opolskich. Na start proponują 2 tys. zł pensji

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Podczas targów pracownicy mogli spotkać się z przedstawicielami firm, by porozmawiać o warunkach pracy. Przyszło kilkaset osób.
Podczas targów pracownicy mogli spotkać się z przedstawicielami firm, by porozmawiać o warunkach pracy. Przyszło kilkaset osób. Radosław Dimitrow
Kilkaset osób pojawiło się na tegorocznych targach pracy, które zorganizowane zostały w Powiatowym Centrum. Pojawili się na nich bezrobotni, ale też przede wszystkim osoby, które myślą o zmianie pracy. Sprawdziliśmy, ile można zarobić w okolicznych fabrykach.

Swoją ofertę na targach zaprezentowały zarówno nowe firmy, które na terenie powiatu strzeleckiego działają od stosunkowo niedawna, jak i te o ugruntowanej pozycji. Podczas targów zaprezentowali ponad setkę różnych ofert pracy.

- Odnotowujemy spore wzrosty w produkcji, więc żeby sprostać zamówieniom, poszukujemy dodatkowych rąk do pracy - mówi Piotr Streiss z firmy Arpanel zajmującej się produkcją płyt warstwowych do budowy przemysłowych hal, a należącej do grupy Adamietz.

- Firma Kronospan cały czas się rozbudowuje, uruchamiamy nowe inwestycje, w związku z tym konieczne jest zatrudnianie nowych pracowników - tłumaczy Małgorzata Wolny, która odpowiada za rekrutację w Kronospanie.

Na targach obecni byli także przedstawiciele m.in. firm IFA i Mubea (producenci części samochodowych), a także Intersilesii McBride (środki czystości). Choć z wystawionych ofert można było drobiazgowo dowiedzieć się, jakie pracodawcy stawiają wymagania, to przedstawiciele nie chcieli rozmawiać o wynagrodzeniach. „Ustalamy je indywidualnie z pracownikiem” - słyszał dziennikarz nto, pytając o zarobki.

Wysokość stawek nie jest jednak tajemnicą. Te same oferty widnieją bowiem na stronach urzędu pracy, a tam - zgodnie z przepisami - pracodawcy muszą już podawać wysokość wynagrodzenia.

Przykładowo firma IFA proponuje na start ok. 1750 zł złotych na rękę, czyli nieznacznie więcej niż wynosi płaca minimalna. To oferta dla pracownika produkcji, od którego nie są wymagane praktycznie żadne kwalifikacje. Wadą takiej oferty jest natomiast praca także w godzinach nocnych. Nieco więcej, bo 2000 zł na rękę, może zarobić pracownik magazynowy w fabrykach należących do grupy Adamietz.

W ofertach przebierać mogą za to pracownicy, którzy mają wykształcenie techniczne, czyli elektrycy, mechanicy i fachowcy, którzy znają się na obsłudze maszyn CNC. Tu stawki zaczynają się od 2500 zł na rękę. Taką ofertę przygotowała np. Mubea. - W branży automotive potrzebujemy przede wszystkim ludzi z wykształceniem technicznym, a pozyskanie takich pracowników jest niestety coraz trudniejsze, bo kwalifikacje często nie odpowiadają naszym wymogom - tłumaczy Danuta Wesołowska z firmy Mubea.

Według oficjalnych danych strzeleckiego pośredniaka stopa bezrobocia w powiecie strzeleckim wynosi 5,2 proc. i jest ono najniższe w historii funkcjonowania urzędu pracy.

OPOLSKIE INFO - 27.04.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska