Twórcy "Behawiorysty" wrócili do Opola. Mówili o łapówkach i drugim sezonie

Zdjęcia do serialu "Behawiorysta", na terenie Opola, realizowano wiosną ub. roku. Powstawały one w opolskim rynku, na ulicy Piastowskiej i Zamkowej, wyspie Bolko czy w ogrodzie zoologicznym. Za ulokowanie w produkcji stolicy regionu miasto zapłaciło TVN około 369 tys. zł. Kryminał można już oglądać na platformie internetowej Player. W piątek (14.01) do Opola przyjechali twórcy "Behawiorysty", bo opowiedzieć o kulisach powstawania serialu.

- Ciekawym doświadczeniem było zakładanie na 12 godzin dziennie skóry nieprzewidywalnego mordercy Horsta Zeigera, ale higienicznie jest jednak zdjąć ją po tym czasie - mówił Krystian Pesta, odtwórca głównej roli. - To jest piękne w naszym zawodzie, że możemy popróbować różnych życiorysów i bezkarnie przeżyć w ten sposób kilka żyć.

- Dzięki tej roli masz już wypracowaną renomę. Może się przydać, gdybyś chciał coś załatwić w skarbówce – zażartował reżyser kryminału Łukasz Palkowski.

Oprócz nich na spotkaniu pojawiły się aktorki Katarzyna Dąbrowska (zagrała Brygidę Edling), Anna Próchniak (Weronika), Maria Sobocińska (Emilia), producentka wykonawcza Violetta Furmaniuk-Zaorska oraz prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.

Twórców "Behawiorysty" zachwycił m.in. ogród zoologiczny. Na reżyserze piorunujące wrażenie zrobiły zwłaszcza rosnące tu ogromne bambusy. – Jestem fanem bambusów, a najbardziej imponujące, jakie dotąd widziałem w Europie, rosną w opolskim zoo – stwierdził Łukasz Palkowski. – Dostałem dwumetrową sadzonkę. Przyjęła się i rośnie pod Warszawą, gdzie powstaje mój dom.

- Miałam okazję realizować zdjęcia w bardzo wielu miejscach w Polsce, ale w Opolu pracowało nam się wyjątkowo – chwaliła Violetta Furmaniuk-Zaorska. – Zamknęliście dla nas śródmieście. Takie coś byłoby niemożliwe w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu ani w żadnym innym miejscu, gdzie wcześniej pracowaliśmy. Dla nas jest to bezcenne, dlatego z wielką radością wrócę do Opola.

Podczas spotkania padło oczywiście pytanie o ewentualny drugi sezon serialu i szanse na to, że mógłby on powstawać w stolicy Opolszczyzny.

– Z rozkoszą. Łapówki mogą pomóc sprawie. Chętnie przyjmę je w bambusach – skwitował reżyser.

Serial "Behawiorysta" powstał na podstawie bestsellerowej powieści opolanina Remigiusza Mroza.

Akcja zaczyna się od wejścia zamachowca do jednej z opolskich szkół. Mężczyzna grozi zamordowaniem dzieci oraz wychowawczyń, a wszystko transmituje w sieci. Zaskakujące jest, że nie stawia żadnych żądań. Kluczem do rozwiązania zagadki ma być poznanie motywów działania szaleńca. Podejmuje się tego Gerard Edling (Robert Więckiewicz), były prokurator i specjalista od komunikacji niewerbalnej. Edling to persona non grata w opolskich organach ścigania. Jednak, ze względu na umiejętność interpretacji mowy ciała, zostaje nieoficjalnie poproszony o pomoc w schwytaniu niebezpiecznego przestępcy. Były prokurator ściga się z czasem, starając się odkryć motywację porywacza i go przechytrzyć.

"Behawiorysta" to druga produkcja telewizji TVN, realizowana w Opolu. Wcześniej - w listopadzie 2019 roku - powstawały tu zdjęcia do hitowego serialu "Szadź". W tym przypadku za ulokowanie miasta w produkcji ratusz zapłacił około 350 tys. złotych. Urzędnikom zależało na tym, by pokazać szerszej widowni urokliwe zakątki. Chodziło o to, by stolica regionu nie kojarzyła się wyłącznie ze znanym w całej Polsce Krajowym Festiwalem Piosenki Polskiej. Ujęcia do pierwszej, siedmioodcinkowej serii, realizowano w takich miejscach, jak rynek, place Wolności i Daszyńskiego, Wzgórze Uniwersyteckie czy rejon Młynówki. Główne role zagrali Aleksandra Popławska i Maciej Stuhr. Opolanie po emisji „Szadzi” mieli niedosyt, argumentując, że miasto zostało słabo wyeksponowane. W przypadku "Behawiorysty" producenci od początku zapewniali, że stolica regionu pokazywana będzie znacznie częściej niż w „Szadzi”.