W Kadłubie Wolnym mieszkanki potrafią korzystać z funduszy unijnych

Mirosław Dragon [email protected] 034 358 22 81
Kurs wikliniarstwa, od lewej: Krystyna Szczygieł, Urszula Czaja, Krystyna Czaja, Małgorzata Blacheta, Tadeusz Taszycki, Teresa Zeleźnik, Magdalena Rybak i Danuta Zeleźnik. (fot. Mirosław Dragon)
Kurs wikliniarstwa, od lewej: Krystyna Szczygieł, Urszula Czaja, Krystyna Czaja, Małgorzata Blacheta, Tadeusz Taszycki, Teresa Zeleźnik, Magdalena Rybak i Danuta Zeleźnik. (fot. Mirosław Dragon)
Mieszkanki wsi uczą się fachu florysty, projektanta terenów zielonych i wikliniarza. Za wszystko płaci Unia Europejska.

Około 30 procent mieszkańców naszej wioski na stałe pracuje w Niemczech i w Holandii, są to głównie mężczyźni - opowiada Marianna Dylka, mieszkanka wsi. - Kobiety z dziećmi pozostają na wsi, większość z nich jest bezrobotna, bo Zębowice to typowa gmina rolnicza. Dlatego pomyśleliśmy o nauce nowego zawodu.

Zobacz: Powiatowy Urząd Pracy w Opolu dostanie z ministerstwa pracy 1,5 miliona zł

50 tys. zł na kursy zawodowe mieszkańcy wsi otrzymali z Unii Europejskiej. Miejscowe Stowarzyszenie Rozwoju Wsi napisało projekt pt.: „Kadłub Wolny - wieś ucząca się”.

Nowych fachów uczy się 39 osób. Wwiększości to kobiety, ale jest również dwóch facetów:Ryszard Kubiciel i Damian Otrzonsek.

- Najpierw uczyliśmy się zawodu florysty, później projektanta terenów zielonych, a na koniec był kurs wikliniarstwa i koszykarstwa - opowiada Bożena Miozga, szefowa stowarzyszenia.

- Szkolenia trwały po cztery godziny dziennie - dodaje Krystyna Czaja.

Uczestnicy kursów na koniec otrzymali obowiązujący na terenie całej Europy certyfikat o zdobyciu nowego fachu.

Zobacz: Powiatowy Urząd Pracy w Opolu ma pieniądze na staże

- Szkolenie trwało dwa razy dłużej, niż np. warsztaty w Bierkowicach - mówi prowadzący kurs Tadeusz Taszycki, mistrz plecionkarstwa z Chróścic. - Na koniec każda z pań musiała sama od A do Z wypleść koszyk.

Nabyte umiejętności już się przydają mieszkankom Kadłuba Wolnego. Jako projektantki terenów zielonych i florystki odnowiły i obsadziły kwiatami i krzewami plac przed remizą OSP i świetlicą wiejską. A lada dzień zabierają się do wyplatania korony żniwnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska