Woda zalewa garaże na osiedlu Powstańców Śląskich w Kędzierzynie-Koźlu

fot. Daniel Polak
- Ściany to jeden wielki grzyb - pokazuje Jerzy Dzięcioł.
- Ściany to jeden wielki grzyb - pokazuje Jerzy Dzięcioł. fot. Daniel Polak
- Leje się po ścianach. Gniją mury i przewody - skarżą się użytkownicy podziemnych garaży na os. Powstańców Śląskich. Spółdzielnia dopiero szuka pieniędzy na remont.

Gniazdko elektryczne dosłownie rozsypało mi się w rękach. Było zgniłe od wody, która leje się z góry - opowiada Jerzy Dzięcioł, użytkownik jednego z kilkudziesięciu podziemnych garaży na os. Powstańców Śląskich. - To bardzo niebezpieczne, kogoś może porazić prąd. Ale jak już dojdzie do tragedii, to dopiero zacznie się szukanie winnych.

Garaże, które są właśnością Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "Chemik", są tak skonstruowane, że na ich dachach parkują inne samochody.

- Kanalizacja, która odprowadza deszczówkę jest uszkodzona. Woda, zamiast uchodzić wraz z innymi ściekami, leje nam się po ścianach. I za to wszystko płacimy miesięcznie po 50 złotych czynszu - zaznacza Jerzy Dzięcioł.

Użytkowników pomieszczeń dodatkowo irytuje fakt, że płacą tzw. podatek od deszczu, czyli opłatę za odprowadzanie ścieków opadowych. Miesięcznie wynosi ona prawie 4 złote od jednego garażu.
- Czyli wydaję pieniądze za to, żeby lało mi się na auto. To jest po prostu skandal - dodaje pan Dzięcioł.
Co na to wszystko urzędnicy z RSM "Chemik"?

- Nawierzchnia parkingu górnego, która jest jednocześnie dachem garaży, jest zniszczona. Wiemy o tym i szukamy pieniędzy na remont. Mam nadzieję, że znajdą się w przyszłym roku i będziemy mogli ruszyć z pracami - mówi Krystyna Buze, kierowniczka osiedla Powstańców Śląskich.

Potrzeba na to kilkuset tysięcy złotych. Ile dokładnie, będzie wiadomo po przetargu, jaki spółdzielnia rozpisze na przeprowadzenie robót. Czy do tego czasu użytkowników parkingów nie można chociaż zwolnić z tzw. podatku od deszczu, który zalewa garaże?

- Niestety, nie my go nakładamy, tylko urząd miasta. A zły stan techniczny garaży nie ma tu akurat nic do rzeczy - zaznacza Krystyna Buze.
Najemcy mają nadzieję, że remont uda się przeprowadzić jak najszybciej. - Żeby całkiem nie zalało naszych aut - zaznacza Jerzy Dzięcioł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska