Wojciech Murański podkreśla, że to wynik lepszy o około 120 tys. zł od sumy zebranej na tym etapie podczas ubiegłorocznego finału WOŚP. - Pobiliśmy ubiegłoroczny rekord - cieszy się.
Wolontariusze podlegający pod sztab WOŚP w Opolu zbierali pieniądze nie tylko na terenie stolicy województwa, ale również w Zawadzie i Głubczycach. - Tam nie tworzono odrębnych sztabów, tylko "podpięto" się pod nasz - informuje.
Przypomnijmy, że najdroższym wylicytowanym przedmiotem na scenie w Opolu okazała się przekazana przez Krzysztofa Skibę książka autorstwa Leszka Gnoińskiego -"Republika: Nieustanne tango", zawierająca kilkanaście autografów, w tym członków zespołu Republika. Książkę wylicytowano za 1600 zł.
- Najbardziej wypełnione puszki zawierały kwoty rzędu 4500 - 4900 złotych. Jedna z najwyższych kwot zebranych dotąd przez jednego wolontariusza przekroczyła 8000 zł - wylicza Wojciech Murański.
Liczenie pieniędzy trwało w sztabie WOŚP do okolic godz. 2.
- Przeliczano je kilkukrotnie, ręcznie i za pomocą maszyn. W opolskim sztabie zebraliśmy blisko 570 tys. zł. A ta suma jeszcze wzrośnie. Nadal czekamy, aż spłyną pieniądze od uczestników biegu "Policz się z cukrzycą" oraz przelewy z terminali. Oprócz tego do końca stycznia trwają aukcje. Dlatego ostateczny wynik opolskiego sztabu poznamy na początku lutego - zapowiada rzecznik.