Wrócą za 2,5 tysiąca

Fot. Archiwum
Adrian Gladki pracuje w Holandii. - Wróciłbym, gdybym w kraju znalazł pracę za 2,5 tysiąca.
Adrian Gladki pracuje w Holandii. - Wróciłbym, gdybym w kraju znalazł pracę za 2,5 tysiąca. Fot. Archiwum
Cztery bądź pięć lat studiów nie daje gwarancji na pracę. Coraz więcej młodych, wykształconych ludzi wyjeżdża za granicę.

Adam Bończarowski do Stanów Zjednoczonych wyjechał na początku czerwca, kilka tygodni po swojej obronie. Jest absolwentem dwóch kierunków: historii oraz zarządzania i administracji. W USA pracuje w renomowanej restauracji w Chicago.
- Tu nie każdy może być kelnerem - opowiada Adam. - Do tego potrzebna jest doskonała znajomość języka.
Adam ma stawkę 2,13 dolara za godzinę pracy.
- To właściwe bardzo marna pensja, bo po opłaceniu mieszkania - płacę 30 dolarów tygodniowo - nie zostaje mi nic - mówi Bończarowski. - Nadrabiam natomiast napiwkami. Z zarobkami bywa różnie - dzisiaj na przykład zarobiłem 170 dolarów.
Adam w Polsce może pracować w firmie ojca.
- Tylko niech mi pani powie, jak mam go przekonać, jeśli mogę mu zaoferować siedem, osiem złotych za godzinę pracy, a on za oceanem wyciąga nawet tysiąc dolarów tygodniowo? - stwierdza z rezygnacją Janusz Bończarowski.
Gdyby była możliwość podjęcia legalnego zatrudnienia w USA, Adam chętnie by tam został.

Na jakie oferty pracy mogą liczyć dziś absolwenci i osoby z wykształceniem wyższym
Leon Kudrawczew, opolski "Sklep z Pracą":
- Wczoraj na ogólną liczbę 169 ofert pracy, jakie posiadaliśmy, 19 przeznaczone było dla osób z wyższym plus 5 kolejnych z wyższym technicznym. Poszukiwani są między innymi specjaliści od marketingu, projektanci, nauczyciele języków obcych - angielskiego, niemieckiego, geografii. Mamy ofertę z Łodzi dla dziennikarza, asystenta dyrektora czy farmaceuty.         

Struktura bezrobocia w województwie opolskim wśród absolwentów - stan na 30 czerwca 2002 r. wg danych WUP
Zasadnicze zawodowe - 11 proc.
Średnie ogólnokształcące - 11,6 proc.
Średnie zawodowe - 44,5 proc.
Wyższe - 30,8 proc.

Struktura bezrobocia ogółem w woj. opolskim wg wykształcenia 30 czerwca 2002 r. wg danych WUP
Zasadnicze zawodowe - 36,9 proc.
Podstawowe i niepełne podstawowe - 33,8 proc.
Średnie ogólnokształcące - 6,7 proc.
Średnie zawodowe - 19,2 proc.
Wyższe - 3,1 proc.

- Pewnie nie brałbym pod uwagę takiej możliwości, gdyby w kraju udało mi się złapać posadę za trzy i pół, cztery tysiące złotych. To pozwoliłoby na luzie żyć komuś, kto nie ma jeszcze rodziny.

Adrian Gladki z podopolskiej Chróściny ma mniejsze wymagania.
- Gdyby udało mi się w pracy w biurze, czyli takiej, jaką mam w Holandii, zarobić dwa i pół tysiąca, to na pewno wróciłbym do Polski - stwierdza.
W kraju tulipanów zajmuje się planowaniem pracy w jednej z firm pośredniczących w zatrudnianiu osób z podwójnym obywatelstwem. Miesięcznie zarabia kilka tysięcy złotych. Jest studentem pedagogiki pracy Uniwersytetu Opolskiego. We wrześniu kończy mu się urlop dziekański. Do kraju jednak nie wraca.
- Podszkolę jeszcze język i zacznę tutaj studia - planuje.
Wielu jego znajomych zostało w Holandii albo wyjechało do Stanów. Zaczynali od przyjazdów wakacyjnych - dwu-, trzymiesięcznych. Za którymś razem zostali.

Agnieszka Durlik, studentka opolskiej politologii, od lat wyjeżdża na wakacje do pracy. W ubiegłym roku prawie pięć miesięcy spędziła w Nowym Jorku. Teraz jest w Londynie.
- Jestem to już trzeci raz i pracuję w knajpie, w której pracowałam dwa lata temu - mówi. - Z pieniędzmi jest cienko. W ubiegłym roku w Stanach zarabiałam sto dolców dziennie. W tym, po odciągnięciu podatków i opłaceniu pokoju, zostają mi marne grosze. A zostać tutaj - nie zostałabym na pewno. Anglicy są strasznie zadufani w sobie.
Aga nie daje się przekonać żadną sumą.
- To kwestia charakteru, ja nie zostanę na stałe - kwituje. - Choć nie wiem, na ile zda mi się charakter, jeśli nie znajdę w Polsce pracy po skończeniu studiów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska