Przypomnijmy: mieszkaniec Dobrodzienia wpadł samochodem w wyrwę w asfalcie. Droga zapadła się pod pojazdem.
Na dodatek to już trzecie zapadnięcie się asfaltu na ul. Edyty Stein.
To ścisłe centrum miasta, oddalone zaledwie kilkadziesiąt kroków od Placu Wolności, czyli dobrodzieńskiego rynku.
W tamtym roku wyrwa zionęła kilka metrów dalej. Wklęśnięcie w asfalcie zrobiło się też koło Biedronki.
- Wymieniliśmy kawałek rury kanalizacyjnej, wzmocniliśmy podbudowę ulicy, położyliśmy kostkę brukową, niebawem wylejemy tam asfalt. W tym miejscu asfalt nie powinie się już zatem zarywać - mówi wiceburmistrz Marek Witek.
W tym punkcie nie, ale w innych punktach ulicy Edyty Stein? - całkiem możliwe.
Prawdopodobnie winna jest przedwojenna kanalizacja w tej części miasta.
Problem zniknie dopiero wtedy, kiedy rury zostaną wymienione.
Jak władze Dobrodzienia rozwiążą ten problem?
Czytaj we wtorek (30 marca) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?