Z Grodkowa do Opola autobusem nie dojedziesz

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Autobusy brzeskiego PKS-u będą jeździły do stolicy województwa tylko do końca marca.
Autobusy brzeskiego PKS-u będą jeździły do stolicy województwa tylko do końca marca. Jarosław Staśkiewicz
Brzeski PKS z dniem 1 kwietnia likwiduje połączenia z Grodkowa do stolicy województwa. To ostatnia firma, która przewozi pasażerów na tej trasie.

Teraz do stolicy województwa z grodkowskiego dworca odjeżdżają dwa autobusy dziennie i tyle samo wraca.

- Tylko, że ludzie nie jeżdżą tymi autobusami - mówi Andrzej Posyniak, prezes brzeskiego PKS-u. - Bywało, że porannym kursem podróżowała jedna osoba, a tym nieco późniejszym 5-7 pasażerów, ale nie na całej trasie, tylko na krótszych odcinkach.

Jak szacuje prezes Posyniak, PKS co miesiąc musi dokładać do kursów z Grodkowa do Opola 2-3 tysiące złotych. A ponieważ przewoźnik jest od wielu lat prywatną spółką, więc dokładać nie będzie.

Teraz mieszkańcom pozostaje własny samochód - o ile taki mają - albo podróż przez Brzeg, skąd do Opola kursują pociągi.

Co ciekawe, miedzy Brzegiem a Opolem jeździ już tylko jeden autobus, ale i ten kurs prawdopodobnie w najbliższym czasie zostanie zlikwidowany.

Więcej temat komunikacji autobusowej czytaj we wtorkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska