Do zdarzenia doszło 16 kwietnia 2019 roku przy ul. Krakowskiej w Opolu, gdzie mieści się Honorowy Konsulat Ukrainy. 29-latek usunął tryzub, czyli herb tego państwa, znajdujący się na tablicy umieszczonej przed wejściem do budynku.
Tomasz A. zerwał tablicę z elewacji i cisnął nią o ziemię, powodując jej połamanie.
Prokurator uznał, że mężczyzna działał publicznie i bez powodu. Mężczyzna tłumaczył, że zdenerwował się, bo wcześniej miał konflikt z Ukraińcami.
Proces miał toczyć się przed Sądem Okręgowym w Opolu, ale zakończył się już na pierwszym posiedzeniu.
Tomasz A. przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać się karze. Prokurator zaproponował dla niego 1000 złotych grzywny, obowiązek naprawy szkody, czyli zapłacenie konsulatowi 200 złotych za zniszczoną tablicę oraz obciążenie oskarżonego kosztami sądowymi.
Sąd zgodził się na to.
- Sprawstwo i wina oskarżonego nie budzą żadnej wątpliwości - uzasadniał sędzia Robert Mietelski z Sądu Okręgowego w Opolu. - Zaproponowana kara jest właściwa, a oskarżony daje gwarancję, że w przyszłości tego rodzaju wybryków będzie się wystrzegał.
Wyrok nie jest prawomocny, a to oznacza, że mężczyzna może zmienić zdanie i odwołać się od niego.
NA WOKANDZIE
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?