Uszkodzeniu ulegały najczęściej kable średniego napięcia (15 kV) zasilające główne ulice w mieście. Brak prądu odczuwalny był m.in. w Rynku oraz na ulicach: Krakowskiej, Opolskiej, Marka Prawego, Powstańców Śl., Rychla, Moniuszki i Sosnowej.
Do największej awarii doszło w poniedziałek 5 sierpnia po godz. 10. Padła linia średniego napięcia zasilająca aż 39 stacji transformatorowych. W wyniku tego prądu nie miało ok. 5 tys. mieszkańców centrum miasta.
Pracownicy zakładu energetycznego starali się przywracać zasilanie. Po godz. 13 bez prądu wciąż było jednak ok. 800 odbiorców. W tym czasie na ulicach w centrum wyłączona była sygnalizacja świetlna. Część sklepów nie działała, a markety nie obsługiwały klientów z kartami, bankomaty także nie działały. Niektóre zakłady zwolniły natomiast wcześniej pracowników.
- Bez prądu nie byliśmy w stanie zrobić niczego, więc szef zarządził fajrant - mówi nam jeden z pracowników "Energo-Mechanika".
Mieszkańcy Strzelec Opolskich uważają, że do awarii by nie doszło, gdyby linie energetyczne w mieście były w lepszym stanie. Wiele z nich pamięta bowiem jeszcze czasy PRL-u. Ludzie byli wściekli na brak prądu.
Tomasz Topola, rzecznik firmy Tauron-Dystrybucja, tłumaczy, że nie bez znaczenia była pogoda.
- Bezpośrednią przyczyną awarii była utrzymująca się długotrwale wysoka temperatura, która w pomieszczeniach wewnątrz stacji transformatorowych powodowała ekstremalne warunki pracy urządzeń - mówi Topola. - Nastąpił "efekt domina" - jedno uszkodzenie skutkowało awariami innych. W związku z zaistniałą sytuacją przepraszamy za niedogodności.
Przedstawiciele Tauronu-Dystrybucji zapewniają, że mają w planach wymianę najstarszych linii w mieście, tak by nie dochodziło już do takich awarii.
- Zaplanowaliśmy szereg znacznych inwestycji - dodaje Tomasz Topola. - W latach 2013-2015 planujemy wydać na poprawę infrastruktury energetycznej ok. 13 mln zł. To największa kwota na inwestycje na terenie ziemi strzeleckiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?