Czy miasto powino sprzedać udziały w ECO? Odowiadają kandydaci na prezydenta Opola

Fot. Archiwum
Decyzja o przyszłości Energetyki Cieplnej Opolszczyzny to jedno z wyzwań, które staną przed nowym prezydentem Opola. Większość kandydatów nie wyklucza sprzedaży spółki.

ECO - spółka ogrzewająca tysiące mieszkań w Opolu i w Polsce - to wciąż firma z większościowym, 53-procentowym udziałem gminy. Choć kilka lat temu inne samorządy sprzedały udziały niemieckiemu inwestorowi, to Opole wciąż je ma i na razie nie zamierza tej sytuacji zmieniać.

ECO to bowiem spółka prężnie rozwijająca się i przejmująca kolejne zakłady w Polsce. Na dodatek mimo wielu inwestycji wciąż wykazuje się zyskiem, z którego co roku Opole ma kilka milionów złotych wpływających do budżetu miasta.

Temat sprzedaży akcji, za które można otrzymać kilkaset milionów złotych, wciąż jednak wraca, a w tej kadencji samorządu aż trzy razy był podnoszony przez różne grupy radnych. Miastu wciąż bowiem brakuje pieniędzy na strategiczne inwestycje, a z drugiej strony nie jest tajemnicą, że zdaniem specjalistów nie ma potrzeby, aby Opole nadal posiadało udziały w ECO. Dlatego jest wielce prawdopodobne, że zwycięzca tegorocznych wyborów będzie musiał podjąć decyzję wobec dalszych losów spółki.

Pod rozwagę

Jarosław Kowalczyk
Jarosław Kowalczyk

Violetta Porowska

Violetta Porowska, PiS
Trzeba rozważyć sprzedaż akcji w ECO. Nasze ugrupowanie od wielu lat o tym mówiło, gdyż pieniądze pozyskane z akcji mogą stać się ogromnym kołem zamachowym dla rozwoju Opola. Należy jednak dobrze się do tej decyzji przygotować i zawsze mieć na uwadze czas oraz konsekwencje. Sprzedawanie akcji w okresie, gdy jako Polska nie wyszliśmy na dobre z kryzysu gospodarczego, nie jest dobrym rozwiązaniem.

Złota kura

Tomasz Garbowski
Tomasz Garbowski

Jarosław Kowalczyk

Jarosław Kowalczyk, PSL
Nie widzę powodów, dla których Opole miałoby szybko pozbywać się kury znoszącej złote jajka. ECO świetnie się rozwija, wciąż zwiększa stan swojego majątku i jak widać obecny układ własnościowy sprawdza się. Sprzedaż akcji byłaby więc strasznym błędem. Trzeba natomiast rozważyć propozycję Elektrowni Opole i pomyśleć o tanim cieple, ale w taki sposób, aby ECO - posiadające dużą sieć - nadal mogło działać jako jego dystrybutor.

Tanie ciepło

Alojzy Drewniak
Alojzy Drewniak

Tomasz Garbowski

Tomasz Garbowski, SLD
O sprzedaży ECO nie można mówić bez rozważenia oferty Elektrowni Opole, która chce dostarczać tanie ciepło do miasta. Trzeba więc najpierw siąść do stołu z EO, wynegocjować odpowiednie warunki tego kontraktu, a dopiero potem myśleć o pozbyciu się udziałów w ECO. To, co trzeba w ECO zmienić na już, to sposób funkcjonowania spółki, która dziś jest państwem w państwie i np. wytacza procesy za samo mówienie o tanim cieple.

To ostateczność

Ryszard Zembaczyński
Ryszard Zembaczyński

Alojzy Drewniak

Alojzy Drewniak, RdO
ECO to firma, która co roku oddaje do budżetu miasta kilka milionów złotych zysku i warto o tym pamiętać przy dyskusji o jej sprzedaży. Nie jestem zwolennikiem pozbycia się akcji, ale jeśli Opole nie miałoby już zdolności do finansowania strategicznych inwestycji, to może nam pozostawać tylko sprzedaż akcji. Pieniądze powinny być przeznaczone na ważne dla miasta wiadukty czy drogi, ale taka decyzja byłaby dla mnie ostatecznością.

Możemy sprzedać

Ryszard Zembaczyński

Ryszard Zembaczyński, PO
Biorę pod uwagę sprzedaż akcji ECO. W nowej kadencji potrzebujemy pieniędzy m.in. na nowy most przez Odrę i jeśli nie będzie wsparcia unijnego, musimy poszukać pieniędzy poza dochodami budżetu. Jeśli dojdzie do sprzedaży, to na pewno nie od razu całości akcji. Myślę o dwuetapowym procesie, ale na razie za wcześnie byłoby już dziś mówić o szczegółach. Ostateczna decyzja przecież nie zapadła i na pewno będzie zależeć też od rady miasta.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska