Czy zadłużać gminę? Odpowiadają kandydaci na burmistrza Krapkowic

Beata Szczerbaniewicz
Kredyt? Tak - ale ostrożnie! Tym razem zapytaliśmy kandydatów na burmistrza Krapkowic, czy są za dalszym zadłużaniem gminy. Obecnie wynosi ono blisko 41 procent.

Prawybory samorządowe trwają! Zagłosuj

Andrzej Gałus, Krapkowicka Unia Samorządowa:
Zadłużenie naszej gminy jest jednym z najwyższych w województwie. Jednak ze znacznie trudniejszą sytuacją finansową spotkałem się obejmując przed laty funkcję dyrektora w dużym krapkowickim przedsiębiorstwie. Są różnice w funkcjonowaniu budżetu przedsiębiorstwa i gminy, pewne zasady pozostają jednak wspólne.
Sytuacja gminy nie jest tak tragiczna, by zrezygnować z realizacji koniecznych przedsięwzięć, takich jak rozwiązanie problemów komunikacyjnych, czy też zamierzeń dotyczących potrzeb mieszkańców w sferze oświaty, kultury, rekreacji, opieki nad dziećmi, osobami starszymi i niedołężnymi, poprawą bezpieczeństwa. Stawiam na rozsądne gospodarowanie i wykorzystanie wszystkich możliwych środków, tak wewnętrznych jak i zewnętrznych

Andrzej Kasiura, KWW Dla Krapkowic:
Finansowanie inwestycji potrzebnych do rozwoju gminy z kredytów lub obligacji jest dziś normą, należy jednak zachowywać zdrowy rozsądek i pamiętać o zachowaniu pewnej rezerwy na przyszłe zadania, zwłaszcza że spłata najczęściej rozłożona jest na kilka lub kilkanaście lat.
W Krapkowicach, przy budżecie rocznym rzędu 60 mln zł, zadłużenie w kwocie ponad 20 mln zł nie jest jeszcze dużym zagrożeniem, ale spłaty rocznych rat kredytów (ponad 6 mln zł w roku 2011) powodują, że przyszłe możliwości zaciągania kredytów będą ograniczone.
Należy bezwzględnie zrealizować zadania już zaakceptowane i czekające na realizację z pieniędzy europejskich np. dokończenie budowy kanalizacji czy budowa drogi na terenach inwestycyjnych. Możliwości, gdzie można otrzymać wsparcie zewnętrzne w wysokości ponad 50 procent całej inwestycji, muszą być skutecznie wykorzystane i sprawnie rozliczone.
Jestem za kredytami zaciąganymi tylko na ważne zadania inwestycyjne, natomiast bezwzględnie należy równoważyć sytuację finansową w taki sposób, aby gmina miała w najbliższych latach możliwość rozwoju.

Jan Nadbrzeżny, SLD:
Pieniądze publiczne należy wydawać rozważnie i musi to przynosić efekty. Obciążenie budżetu Krapkowic na poziomie ok. 40% związane ze spłatą kredytu zaciągniętego na budowę basenu "Delfin" nie jest jeszcze nieszczęściem, ale będzie krępować poczynania nowych władz samorządowych.
Nie należy jednak rezygnować całkowicie z możliwości dalszego inwestowania, w szczególności w takich dziedzinach, jak dalsza rozbudowa kanalizacji sanitarnej (co może spowodować zmniejszenie kosztów eksploatacji oczyszczalni) albo w celu odblokowania komunikacji w mieście, co na chwilę obecną jest najważniejsze. Trzeba szukać partnerów dla realizacji tych przedsięwzięć, także pozyskiwać środki, np. poprzez emisję obligacji komunalnych.

Jerzy Roszkowiak, Forum Ziemi Krapkowickiej:
W obecnych warunkach polityka finansowa musi być bardzo elastyczna i rozsądna. Nie słyszałem, aby jakiś samorząd nie posiłkował się kredytami.
Dlatego podjąłbym ryzyko dalszego kredytowania, ale w granicach bezpieczeństwa (maksymalnie do 50%), aby możliwa była realizacja zadań własnych i inwestycyjnych. Miasto i gmina nie może przecież trwać w zastoju lecz rozwijać się. A kredyty spłacać trzeba.
Początek kadencji może być w związku z tym bardzo trudny. Konieczne będą oszczędności. Konieczne również stanie się pozyskiwanie funduszy zewnętrznych, którymi będzie można zastąpić niektóre wydatki budżetowe.

Maciej Sonik, Platforma Obywatelska:
Trzeba inwestować! Jako przewodniczący komisji budżetu i finansów w powiecie mam doświadczenie w kwestiach finansowych. Należy zrestrukturyzować wydatki, iść w kierunku budżetu zadaniowego, zwiększyć efektywność wydawania pieniędzy i postawić na priorytetowe inwestycje, jak np. budowa nowego mostu. Błędem byłoby ograniczanie inwestycji, gdy można na nie pozyskać przez najbliższe lata dofinansowanie unijne. Trzeba postawić na skuteczniejsze ich pozyskiwanie, nawet gdyby wiązało się to z kredytem na wkład własny. Nie można zmarnować szansy, jaką mamy - w nowym budżecie UE (2014-2020) może nie być już funduszy na inwestycje gminne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska