Dawne lotnisko w Skarbimierzu. Nowe tereny inwestycyjne

Swoje zakłady zbudowało już tu kilka koncernów i wiele lokalnych, ale dobrze prosperujących  firm, m.in. z branży budowlanej. Gmina kusiła inwestorów przede wszystkim tanim gruntem, dzięki czemu ulokowali się tu producenci gumy do żucia i czekolad, foteli samochodowych, opakowań, okien, wag, a także centrum logistyczne.

- W tym roku powinien ruszyć z budową Donaldson, produkujący filtry, który ma już pozwolenie budowlane, ale z tego co wiem, waha się co do wyboru technologii, w którą zainwestować - mówi Jacek Monkiewicz, zastępca wójta Skarbimierza.

Ta fabryka, podobnie jak kilka sąsiednich zakładów, znajdzie się na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, która w Skarbimierzu obejmuje już około 100 hektarów.

Tak intensywny rozwój spowodował jednak, że powoli kończą się tereny, które gmina przygotowywała w pierwszym etapie zagospodarowania lotniska.

- Dlatego wystąpiliśmy do Ministerstwa Gospodarki z wnioskiem o dotację z programu Innowacyjna Gospodarka - wyjaśnia wójt Monkiewicz. - Po raz pierwszy można było otrzymać pieniądze także na roboty budowlane i udało nam się pozyskać dotacje na uzbrojenie 80 ha gruntu w południowej części lotniska.

Gmina zbuduje tam w tym roku prawie 3-kilometrową drogę, wodociąg o długości 2,5 km i kanalizację. Całość ma kosztować około 7 mln zł, ale dotacja pokryje aż 85 proc. wydatków. W tym rejonie chce zainwestować już pierwsza firma - Aquilla, która kupiła ziemię pod budowę fabryki tektury falistej. - Mamy nadzieję, że uzbrojenie terenu wzbudzi jeszcze większe zainteresowanie naszym gruntem - dodaje Monkiewicz.

W Skarbimierzu kończy się też budowa kolektora kanalizacyjnego o długości 8 km, który odprowadzi ścieki do oczyszczalni w Brzegu. Bez niego nie byłoby mowy o stawianiu nowych fabryk. To zadanie Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Brzegu. Budowa ma kosztować około 4 mln zł, z czego większość pokryje dotacja z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.