Sytuacja miała miejsce w niedzielę (27 września) około godz. 13.
- Z okna zauważyłem nietypową sytuację. Dwóch mężczyzn siedziało na środku ruchliwej drogi, jak gdyby nigdy nic. Z chodnika po stronie pawilonów handlowych pracownica cukierni coś do nich nawoływała i mocno gestykulowała, ale nic sobie z tego nie robili - opisuje Grzegorz Ostromecki, ekolog i miejski aktywista, który był świadkiem zdarzenia.
- Wszystko wskazuje na to, że panowie weszli do lokalu i zabrali z niego krzesełka. Nie wiem co im strzeliło do głowy, że wynieśli je na środek dwupasmowej ulicy - stwierdza.
Na miejsce wezwano policję. Zdarzenie obsługiwali mundurowi z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Opolu.
- Po przebadaniu alkomatem okazało się, że obaj panowie są nietrzeźwi. Zostali ukarani mandatami - informuje Agnieszka Nierychła, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Z fotografii wykonanych przez Grzegorza Ostromeckiego wynika, że mundurowi wymusili na mężczyznach odniesienie krzeseł do cukierni.
- Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ulica Niemodlińska to droga bardzo ruchliwa. Gdyby taka sytuacja miała miejsce w tygodniu, a nie w niedzielne popołudnie, gdy natężenie ruchu pojazdów jest znacznie mniejsze, mogłoby dojść do tragedii - stwierdza aktywista miejski.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?