Ekolodzy: - Nie będzie objazdu na wyspie Bolko w Opolu

Drogowcy chcą, aby na czas remontu mostu przy ulicy Niemodlińskiej trasę objazdu poprowadzić przez wyspę Bolko.

Samochody osobowe miałyby jechać od ulicy Krapkowickiej istniejącymi drogami, a jedynym elementem koniecznym do budowy byłby most tymczasowy, łączący wyspę z ul. Marka z Jemielnicy.

Szkopuł w tym, że objazd poprowadzony jest w śladzie, planowanej przez ratusz trasy bolkowskiej. Przeciwko niej od lat protestuje spora grupa mieszkańców oraz ekolodzy.

I to ci ostatni już zapowiedzieli, że drogowcom nie odpuszczą i nie pozwolą na wytyczenie objazdu przez wyspę.

- Nie wiem, o co chodzi kierownictwu MZD, ale swoim pomysłem tylko pogarszają sprawę trwającego wciąż postępowania środowiskowego w sprawie trasy bolkowskiej - przekonuje Tomasz Wollny, prezes Stowarzyszenia Technologii Ekologicznych. - Zniszczenie roślin na wyspie, spowodowane budową przyczółków i mostu tymczasowego, powoduje potrzebę sporządzenia nowego raportu oddziaływania na środowisko dla już toczącego się postępowania przed Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. Efekt będzie taki, że MZD nie dostanie ani mostu tymczasowego ani docelowego.

- Jest wyjście z sytuacji - zrobić przeprawę trochę niżej, przy ulicy Podmiejskiej, bo dzięki temu uda się ominąć wyspę Bolko - dodaje Tomasz Wollny.

Ekolodzy wietrzą też podstęp w tym, że podpory pod most tymczasowy mają być wykonane w ten sposób, aby można było na nich zbudować docelowy most.

- Ale to nie przesądza, że taka trasa powstanie - twierdzi Mirosław Pietrucha, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg. - Jeszcze raz podkreślam, że chcemy nie budować trasę, ale wytyczyć objazd. Nie można tych dwóch rzeczy łączyć.

Objazd mógłby powstać w 2015 roku, bo wówczas planowane jest rozpoczęcie przebudowy mostu na ulicy Niemodlińskiej. Przebudowa miałaby potrwać minimum osiem miesięcy.