III Powstanie Śląskie. Bitwa o Kędzierzyn była krwawa

Archiwum
Powstańcy wysadzili m.in. ten most kolejowy na Odrze.
Powstańcy wysadzili m.in. ten most kolejowy na Odrze. Archiwum
93 lata temu wybuchło III Powstanie Śląskie. W powiecie pod bronią zmobilizowano 870 Polaków. Mieli do dyspozycji 300 karabinów, 135 rewolwerów i ponad tysiąc granatów ręcznych.

Bitwa o Kędzierzyn miała miejsce podczas III Powstania Śląskiego. Powstanie poprzedził plebiscyt, który zorganizowano 20 marca 1921 roku. W powiecie kozielskim za Polską opowiedziało się 25 procent mieszkańców, a reszta za Niemcami. Zdaniem Polaków nie odzwierciedlał on jednak prawdy, ponieważ w ostatnim tygodniu przed plebiscytem na Śląsk zaczęli masowo napływać niemieccy emigranci, którzy wcześniej wyjechali za pracą. Po plebiscycie zapadła decyzja o wybuchu powstania.

W powiecie kozielskim pod bronią zmobilizowano 870 ludzi, którzy mieli do dyspozycji prawie 300 karabinów, 135 rewolwerów i ponad tysiąc granatów ręcznych. Dowodził nimi kapitan Leonard Krukowski. Niemcy mieli 3,5 tysiąca dobrze uzbrojonych ludzi.

- Po stronie powstańców walczyły oddziały: zabrsko-bytomskie po dowództwem kpt. Piotra Cymsa, katowicki pod dowództwem ppor. Walentego Fojkisa oraz batalion kozielski ppor. Henryka Krukowskiego - podkreśla Bogusław Rogowski, dziennikarzy i historyk z Kędzierzyna-Koźla. - Ich wzmocnieniem były pociągi pancerne Piorun i Wilk oraz dwa działa.

Pierwsze walki wybuchły 3 maja. Polacy, wykorzystując zaskoczenie, zajęli miasto, w tym dworzec PKP. Po kilkugodzinnych walkach zdecydowali się jednak wycofać. Trzy dni później z zadaniem ponownego zajęcia Kędzierzyna wyruszyły z Sośnicowic i Łabęd dwa pułki piechoty. Powstańcy próbowali wedrzeć się do miasta od strony Starego Koźla, Bierawy i Pogorzelca. Ataki zostały powstrzymane przez dwa niemieckie pociągi pancerne i ogień z karabinów maszynowych. Następnie Niemcy przeszli do kontrataku w rejonie Starego Koźla, w trakcie którego kilkudziesięciu powstańców zostało zabitych i rannych, a po odwrocie Polacy zmuszeni byli okopać się koło Bierawy.

7 maja atakujący od wschodu powstańcy zajęli Sławięcice i Blachownię. Jednocześnie lokalne oddziały wojskowe ruszyły na Raszową i Januszkowice, skąd przepędzono niemieckich żołnierzy. W tym samym czasie trwały ciężkie walki o Stare Koźle. Bataliony pod dowództwem Walentego Fojkisa zaatakowały Kędzierzyn wzdłuż Kłodnicy i Kanału Kłodnickiego. Z kolei dowodzeni przez kpt. Pawła Cymsa nacięli się przy torach łączących Kędzierzyn z Bierawą na pociąg pancerny. Zmusili go do wycofania się.

Siły ppor. Fojkisa zdobyły Kędzierzyn wieczorem 9 maja. Drugiego dnia wojska powstańcze zajęły też Kłodnicę i Koźle Port. W całej bitwie o Kędzierzyn zginęło 39 powstańców, a 145 zostało rannych. Straty po stronie niemieckiej wynosiły 150 rannych i zabitych. Nowym wójtem Kędzierzyna został Ryszard Baron. Polacy zdobyli też 700 karabinów i wielkie zapasy żywności. 4 czerwca Niemcy przeszli jednak do ofensywy i zdobywali po kolei Koźle-Port, Kłodnicę i Kędzierzyn.

Bohaterskie zmagania powstańcze uczczone zostały w naszym powiecie kilkoma pomnikami.

- Znajdują się m.in. w Dziergowicach oraz w Kędzierzynie - tłumaczyBogusław Rogowki. - Odsłonięcie ostatniego odbyło się 7 maja 1971 roku na placu Rodła na osiedlu Pogorzelec. Napis na żeliwnej tablicy umieszczonej na pomniku głosi: "Miejsce uświęcono krwią Powstańców Śląskich - Jana Kałuży, Ignacego Leszczyka, Jana Leszczyka, Leona Stolorza, Józefa Honczy, Józefa Droni - zamordowanych przez siepaczy pruskich dnia 7 V 1921 roku. Cześć ich pamięci. Społeczeństwo Kędzierzyna w 50. rocznicę trzeciego Powstania Śląskiego".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska