Porażka w spotkaniu z GLKS-em Kietrz dla gospodarzy sobotniego spotkania oznaczała, że zespół znalazłby się w strefie spadkowej, a z niej wydostaliby się goście. Stawka spotkania była więc niebagatelna. Lepiej mecz rozpoczęli kietrzanie, którzy przez 10 minut posiadali inicjatywę i stworzyli jedną groźną sytuację. W dobrej pozycji znalazł się Durda, ale piłka po jego strzale poleciała w środek bramki i Kozioł nie miał kłopotów z jej złapaniem. Tymczasem po kwadransie gola zdobyli gospodarze. Po akcji skrzydłem dośrodkował w pole karne Gibała, a do "główki" doszedł najniższy na boisku Grabowiecki i uderzył bardzo precyzyjnie. Bramka wyraźnie dodała animuszu Śląskowi, który zaczął przeważać i po upływie kolejnych pięciu minut prowadził już 2-0.
Tym razem Grabowiecki odważnie wbiegł w pole karne i został faulowany, a "jedenastkę" wykorzystał Świrski. W 39. minucie Gibała skopiował swoją akcję z 15. minuty. Znów dokładnie dośrodkował, a tym razem celną główką popisał się Piejko. Po przerwie nadal atakowali miejscowi, ale dobre okazje zmarnowali Karabin i Szypuła, którzy między innymi będą w dwóch przed osamotnionym bramkarzem zupełnie się pogubili. Dobre uderzenie Kusia obronił z kolei Szkudlarek. W między czasie Bondarewicz nieprzepisowo zatrzymał w polu karnym Karabina. Obrońca z Kietrza zobaczył druga żółtą kartkę, osłabił swój zespół, a rzut karny dodatkowo wykorzystał Świrski. Zresztą goście kończyli mecz w dziewiątkę, gdyż w 82. minucie czerwoną kartkę "zobaczył’ Drzewiecki.
Śląsk Łubniany - GLKS Kietrz 4-0 (3-0)
1-0 Grabowiecki - 15., 2-0 Świrski - 21. (karny), 3-0 Piejko - 39., 4-0 Świrski - 71. (karny)
Śląsk: Kozioł - Gackowski, Świrski, Kamiński (56. Szypuła), Ślepecki - Grabowiecki (76. Naróg), Piejko, Bartosiewicz (85. Kuś), Gacmaga - Gibała, Karabin (72. Kozielski). Trener Dariusz Broll.
Kietrz: Szkudlarek - Bednarz (46. Ilmak) , Drzewiecki, Bondarewicz, Krzywy (80. Tołpa) - Durda (31. Fryzel), Żurawik, Czerepak, Muzyk (79. Farenholc) - Churas - Pawlik. Trener Areg Gadachik.
Sędziował Marcin Filarski (Kluczbork). Żółte kartki: Gacmaga - Fryzel, Bondarewicz. Czerwone kartki: Bondarewicz (70., druga żółta), Drzewiecki (82.). Widzów 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
