Jak drogowcy chcą usprawnić ruch w Opolu

- Wreszcie ktoś poszedł po rozum do głowy - mówi Krzysztof Fabiański, kierowca z ulicy Wojska Polskiego w Opolu. - Już dawno powinna być tu czteropasmówka. Jest przecież miejsce na poszerzenie ulicy. Mam nadzieje, że stanie się to jak najszybciej, przecież tu ciągle są korki.

Miejski Zarząd Dróg w Opolu zlecił właśnie przygotowanie dokumentacji technicznej na przebudowę ulicy Niemodlińskiej od skrzyżowania z ul. Prószkowską i Koszyka do skrzyżowania z ul. Wojska Polskiego i Hallera. Dwupasmowa nitka zostanie zastąpiona czteropasmówką.

- Będziemy musieli przesunąć latarnie, poszerzyć jezdnię, położyć nowy asfalt, zrobić dojazdy do osiedlowych ulic, nowe chodniki oraz ścieżkę rowerową - wylicza Mirosław Pietrucha, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.

Dokumentacja powinna być gotowa jeszcze w tym roku, natomiast w przyszłym miasto będzie musiało poszukać na ten cel pieniędzy.

- Tak na prawdę projekt przewiduje inwestycję na dłuższym odcinku, od mostu na kanale Ulgi do skrzyżowania z Hallera i Wojska Polskiego - zaznacza Mirosław Pietrucha.

Od mostu na kanale do Hallera powstanie ścieżka rowerowa, która wepnie się tam w już istniejącą i prowadzącą w stronę osiedla Dambonia i wiaduktu przed Chmielowicami.

- To dobra wiadomość, przy głównych drogach, ruchliwych jak Niemodlińska, rowerzyści muszą mieć wydzielone ścieżki - mówi Sławomir Szota, oficer rowerowy z Opola.

Oprócz tego z ulicy Niemodlińskiej ma zniknąć wysepka, która jest pozostałością po przejściu dla pieszych naprzeciwko straży miejskiej. MiejskiZarząd Dróg zostawił ją, by ułatwić skręcanie kierowcom w ulicę Krapkowicką i Szopena.

- Ale ona tylko blokuje ruch na Zaodrze i jest kolejnym wąskim gardłem na Niemodlińskiej - mówi młodszy inspektor Dariusz Bernacki, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Jeśli zniknie wysepka, nie będzie możliwości skrętu od strony Zaodrza w ul. Szopena. Dojazd do niej będzie wówczas tylko od ul. Koszyka.

Miejski Zarząd Dróg ma już natomiast dokumentację poszerzenia do czterech pasów ul. Niemodlińskiej od skrzyżowania z Wojska Polskiego i Hallera do ul. Dambonia.

- Najpierw jednak chcemy wykonać tę pierwszą inwestycję, potem drugą. Jeśli to zrobimy, praktycznie przez całe Opole przejedziemy drogą czteropasmową - kończy Mirosław Pietrucha.