Kandydaci opozycji na prezydenta. Kto stanie przeciwko Andrzejowi Dudzie. Kidawa-Błońska, a może Tusk?

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
fot. Adam Jankowski/ Polska Press
Zaraz po ogłoszeniu wyników wyborów do Sejmu i Senatu politycy Koalicji Obywatelskiej przekonywali, że najważniejszym celem są teraz dla opozycji majowe wybory prezydenckie. Kandydat, który zmierzy się z Andrzejem Dudą, ma być znany do końca roku. Potencjalnych kandydatów po stronie opozycji jest kilku, ale, jak pokazują badania, na razie żaden z nich nie ma większego poparcia niż obecny prezydent.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości deklarują, że kandydatem na prezydenta będzie ponownie Andrzej Duda. Reelekcja jest kluczowa z punktu widzenia obozu zjednoczonej prawicy - bez podpisu prezydenta w życie nie wejdzie żadna ustawa. Andrzej Duda ma wysokie poparcie w sondażach i jest liderem rankingów zaufania. Biorąc jednak pod uwagę choćby wynik wyborów parlamentarnych i utratę władzy przez PiS w Senacie, Duda i obóz rządzący nie mogą być pewni zwycięstwa. Stąd potrzeba opracowania nowej strategii. Jak informuje Wp.pl, Prawo i Sprawiedliwość przed wyborami prezydenckimi nie przeprowadzi żadnych „rewolucyjnych” zmian, które mogłyby zniechęcić umiarkowanych wyborców i utrudnić tym samym kampanię prezydencką Andrzejowi Dudzie.

Tymczasem opozycja dopiero szuka kandydata na prezydenta. Nieoficjalnie mówi się o Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, Radosławie Sikorskim, Hannie Zdanowskiej, Rafale Trzaskowskim, Władysławie Kosiniaku-Kamyszu (PSL) i Robercie Biedroniu (Wiosna). Wśród „kandydatów na kandydata” wymieniany jest także Donald Tusk.

Kto z nich ma największe szanse na pokonanie Andrzeja Dudy? Wydaje się, że aktualnie najsilniejszym kandydatem obok Donalda Tuska jest Małgorzata Kidawa-Błońska. Miesiąc przed wyborami została twarzą kampanii Koalicji Obywatelskiej, co zaowocowało najlepszym wynikiem w kraju spośród wszystkich kandydatów do Sejmu (ponad 416 tys. głosów w okręgu warszawskim). Jako wicemarszałek Sejmu mijającej kadencji dała się poznać jako ciepła, kulturalna i ugodowa osoba. Jak wynika z najnowszego sondażu Kantar dla TVN, to właśnie Kidawa-Błońska spośród wszystkich polityków opozycji ma największe szanse na pokonanie Dudy w drugiej turze wyborów - zagłosowałoby na nią 42 proc. obywateli, na Dudę - 48 proc. Jeśli w maju by wygrała, byłaby pierwszą kobietą prezydentem w historii Polski.

Kilka miesięcy temu politycy opozycji i publicyści otwarcie mówili o kandydaturze Donalda Tuska, byłego premiera, a obecnie szefa Rady Europejskiej. Dziś ten scenariusz wydaje się mniej realny. Zaangażowanie Tuska w kampanię Koalicji Europejskiej przed wyborami do Parlamentu Europejskiego nie przyniosło pożądanego efektu, a jego wykład ze wstępem Leszka Jażdżewskiego być może nawet zaszkodził opozycji. Tusk nie włączył się w kampanię przed wyborami do Sejmu i Senatu, a jedynie okazał poparcie Małgorzacie Kidawie-Błońskiej. Poza tym już w listopadzie może stanąć na czele Europejskiej Partii Ludowej. - Niewykluczone, że tak będzie. Rozstrzygnięcie zapadnie w listopadzie. Zaangażowanie w EPL nie wyklucza zaangażowania w sprawy krajowe, inaczej niż w przypadku szefa Rady Europejskiej. Nie mówię tu o wyborach prezydenckich, ale o powrocie do aktywności w życiu publicznym w Polsce. Ewentualne przywództwo w EPL nie powstrzyma mnie przed pełnym zaangażowaniem w sprawy Polski - przekonywał były premier w rozmowie z dziennikarzami tuż po wyborach w Polsce. Tusk ma zdradzić swoje polityczne plany na początku grudnia, zaraz po zakończeniu kadencji przewodniczącego RE.

Wśród potencjalnych kandydatów wymieniany jest także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który cieszy się dużym poparciem wśród mieszkańców stolicy. W wyborach samorządowych w 2018 roku z łatwością pokonał kandydata PiS Patryka Jakiego. Wśród jego zalet politycy PO wymieniają choćby znajomość języków obcych. Spotykając się w drugiej turze wyborów z Andrzejem Dudą, zyskałby jednak tylko 37 proc. poparcia.

Niewykluczone, że Platforma zdecydowałaby się poprzeć kandydata spoza swojego ugrupowania, np. Władysława Kosiniaka-Kamysza, lidera PSL. Jego pozycja polityczna mocno umocniła się po wyborach parlamentarnych. Dzięki odważnej decyzji o odejściu PSL-u z Koalicji Europejskiej i starcie z Kukiz’15 Kosiniak-Kamysz wprowadzi do Sejmu aż 30 posłów. Lider PSL stara się być postrzegany jako polityk ugodowy, dążący zawsze do porozumienia. Gdyby Kosiniak-Kamysz zmierzył się z Andrzejem Dudą, mógłby uzyskać 38 proc. głosów (sondaż Kantar).

Czy na start zdecyduje się Robert Biedroń? Uzależnia to od decyzji całej Lewicy (SLD, Wiosna, Razem). Aktualnie jest europosłem i szefem Wiosny, którą założył przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Chęć oddania na niego głosu w drugiej turze wyborów deklaruje jedynie 35 proc. pytanych.

Potencjalnymi kandydatami są także były minister, europoseł Radosław Sikorski i prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Dziś nie wydaje się, żeby opozycja zdecydowała się postawić właśnie na któregoś z tych polityków.

Platformę czekają jeszcze jedne ważne wybory - nowego szefa partii. Mają odbyć się w styczniu lub lutym, czyli już po wyborze kandydata na prezydenta.

Kampania przed wyborami prezydenckimi może wystartować zaraz po Nowym Roku. Będzie niezwykle zacięta, bo to od przyszłego prezydenta będzie zależało, czy reformy zapowiedziane przez PiS wejdą w życie. Kolejne wybory - samorządowe - odbędą się dopiero w 2023 r.

POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kandydaci opozycji na prezydenta. Kto stanie przeciwko Andrzejowi Dudzie. Kidawa-Błońska, a może Tusk? - Portal i.pl

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska