Jest też pomysł, żeby przyszli lokatorzy sami je odnawiali.
W kolejce po gminne lokale stoi ponad 1200 chętnych, a nowi wciąż się zapisują. - Nie stać mnie, żeby kupić za gotówkę mieszkanie na wolnym rynku, a bank nie da mi kredytu na 200 tys. zł - przyznaje pani Monika, która planuje złożyć w urzędzie miejskim wniosek o przydział niewielkiego lokalu.
Zobacz: Strzelce Opolskie. Remont zamku wstrzymany
Problem jednak w tym, że miasto nie buduje nowych mieszkań i ludziom z listy przydzielane są one wówczas, gdy opuszcza je dawny lokator, bo umarł albo wyjechał za granicę. W praktyce ludzie z końca kolejki mogą czekać na dach nad głową... kilkanaście lat.
Władze miasta chcą choćby częściowo rozwiązać ten problem i przekazać do kwaterunku pustostany, których na terenie Kędzierzyna-Koźla jest ponad 170.
W budżecie miasta zarezerwowano na razie 200 tys. złotych na remont około 20 takich mieszkań. Odnowione zostaną w nich ściany, podłogi, a także toalety. Po remoncie urząd miasta wrzuci je do puli mieszkań socjalnych (o nieco niższym standardzie i czynszu).
Zakwateruje tam lokatorów, którzy ociągają się z płaceniem czynszów w mieszkaniach komunalnych, czyli bardziej komfortowych, ale i droższych. Te właśnie mają być przydzielane osobom z listy.
Zobacz: Boom budowlany w powiecie krapkowickim
W miarę upływu czasu gmina chce odnawiać kolejne pustostany i zasilać nimi gminną pulę mieszkań. Ale jest i inny pomysł.
- Chcielibyśmy też przekazać część pustostanów przyszłym lokatorom, którzy sami będą je remontowali. Musieliby się liczyć z pewnymi nakładami, ale z pewnością będą one o wiele niższe niż kupno mieszkania na wolnym rynku - wyjaśnia prezydent Tomasz Wantuła.
Sposobem na brak tanich mieszkań ma być także powołanie w Kędzierzynie-Koźlu Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Działałoby na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego w ramach spółki z co najmniej 50-procentowym udziałem gminy.
Niewykluczone, że gmina wniosłaby do spółki wkład finansowy, lecz podstawowym kapitałem, jakim miasto dysponuje, są grunty. Działki nadające się pod budownictwo są m.in. w Sławięcicach, Lenartowicach i Koźlu Porcie.
Miałyby na nich powstać domy pasujące do okolicznej zabudowy - od szeregowców po czteropiętrowe bloki. Rada miasta dopiero pracuje nad tym pomysłem i żadne wiążące decyzje jeszcze nie zapadły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?