Kędzierzyńskie Azoty dają pracę od 65 lat

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Pracownicy kędzierzyńskich Azotów zawsze dumnie paradowali podczas Święta Pracy.
Pracownicy kędzierzyńskich Azotów zawsze dumnie paradowali podczas Święta Pracy.
Tyle mija od podjęcia decyzji o budowie zakładów chemicznych na osiedlu Azoty. Powstała na gruzach niemieckiej fabryki paliw.

Rządowa decyzja o utworzeniu od 1 stycznia 1949 roku Zakładów Przemysłu Azotowego "Kędzierzyn" z siedzibą w Bierawie zapadła pod koniec 1948 roku. Powstały na terenie zniszczonej działaniami wojennymi niemieckiej fabryki paliw. Działalność produkcyjną rozpoczęto w 1954 roku. Uruchomiono wtedy pierwsze instalacje ciągu nawozowego, m.in. wytwórnie amoniaku, kwasu azotowego i saletrzaku.

Budową nowego zakładu zajmowali się młodzi robotnicy z Powszechnej Organizacji "Służba Polsce". Chłopcy w większości pochodzili z wiosek i małych miasteczek centralnej Polski.

- Byli wśród nich parobkowie pracujący wcześniej u bogatych gospodarzy oraz młodzi mężczyźni z wielodzietnych robotniczych rodzin, którą do SP zwerbowali aktywiści ze Związku Młodzieży Polskiej - wyjaśnia Bogusław Rogowski, lokalny dziennikarz i pasjonat historii. - Tu uczyli się fachu, dyscypliny, a nawet tak błahych rzeczy, jak zachowania przy stole.

W 1954 r. zbudowano a Azotach elektrociepłownię. Drugą linię ciągu nawozowego uruchomiono trzy lata później. Powstały wówczas instalacje mocznika, stężonego kwasu azotowego i nitroz. W latach 60. oferta produkcyjna firmy systematycznie się poszerzała. Oddano do eksploatacji instalacje azotynu i azotanu sodowego, formaliny, klejów.
W kolejnej dekadzie usprawniono instalacje kwasu azotowego, uruchomiono wytwórnię alkoholi tłuszczowych. W 1978 roku nastąpiła zmiana bazy surowcowej do produkcji amoniaku - z koksu na gaz ziemny - poprzez uruchomienie instalacji ciśnieniowego spalania metanu.

Lata 70. to także czas oddania do użytku kanału Kędzierzyńskiego z portem zlokalizowanym na terenie firmy. Docelowo miał on być wielkim centrum przeładunkowym surowców i gotowych produktów ZAK, ale z planów tych wyszło niewiele. Dziś port w ZAK wykorzystywany jest sporadycznie.

Z historią Azotów wiąże się także budowa przyzakładowej szkoły zawodowej. W 1958 roku 42 uczniów rozpoczęło naukę w klasie o specjalności ślusarz remontowy urządzeń przemysłu chemicznego. Jej siedzibą były pomieszczenia biurowe i hale produkcyjne Centralnych Warsztatów Zakładu Budowy Aparatury Chemicznej. Warsztaty szkolne mieściły się z kolei w halach wydziału magazynów inwestycyjnych i na terenie elektrociepłowni.Kilka lat później siedzibą szkoły został dom kultury, powołano też technikum chemiczne dla pracujących. W 1965 roku placówka przeniosła się do kompleksu szkolnego przy ul. Mostowej 7, gdzie do dziś funkcjonuje jako Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących.

W latach swojej świetności zakłady azotowe zatrudniały ponad 7 tysięcy osób, dziś w ZAK pracuje ponad 1,5 tys. ludzi.

Korzystałem z Monografii Kędzierzyna-Koźla a także danych ZAK

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska