Na terenie dawnego dworca PKS w Opolu powstaje centrum przesiadkowe Opole Główne - wielopoziomowy parking na około 350 samochodów oraz osiem stanowisk postojowych dla autobusów komunikacji pozamiejskiej. We wtorek prace przebiegały tam jak co dzień. Robotnicy korzystali z ciężkiego sprzętu do wykonywania wykopów oraz układali zbrojenia.
- Na miejscu trwają roboty rozbiórkowe oraz prace ziemne. Postępuje betonowanie stopów fundamentowych - wylicza Adam Leszczyński, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg.
Adam Leszczyński wskazuje, że szczelina przeciwlotnicza, na którą natrafiono pod płytą dworca PKS, została już inwentaryzowana, ale do tej pory jej nie rozebrano. To samo tyczy się budynku dworcowego. Ma to związek z odkryciem malowidła ściennego pod boazerią.
Po konsultacji ze specjalistami ratusz postanowił wykonać kopię dzieła Władysława Początka i odtworzyć je po ukończeniu centrum przesiadkowego. Miasto konsultuje jeszcze taki kierunek działania z wojewódzkim konserwatorem zabytków, który - jak ustaliliśmy nieoficjalnie - jeszcze tego ruchu nie zaopiniował.
Nie ma jednak pewności, czy budowie centrum przesiadkowego Opole Główne inwestycji nie zagrozi epidemia koronawirusa. Tyczy się to zresztą także innych dużych zadań prowadzonych teraz na terenie miasta: centrum przesiadkowego Opole Wschodnie, Opolskiego Parku Sportu czy nowego mostu nad Kanałem Ulgi.
- Firmy zachowują środki ostrożności, takie jak ograniczanie bezpośrednich kontaktów pomiędzy pracownikami - twierdzi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik ratusza.
- Jesteśmy w kontakcie z wykonawcami. Na ten moment nie mamy informacji na temat ewentualnych przestojów na jakiejkolwiek dużej inwestycji - przekonuje Katarzyna Oborska-Marciniak.
W ratuszu szykują się jednak na scenariusz, w którym prace na budowach będą wstrzymane - czy to z powodu dalszych ograniczeń rządowych, czy też zachorowań wśród budowlańców. To wiązać będzie się z koniecznością przesuwania terminów realizacji inwestycji. Szczegóły są jeszcze w opracowaniu.