Kościół św. Wawrzyńca w Strzelcach Opolskich przejdzie remont

Część prac w kościele już się rozpoczęła. Trwa modernizacja kotłowni, która znajduje się pod zakrystią. Pojawi się tam nowe, gazowe ogrzewanie. Wcześniej w kotłowni znajdowały się piece węglowe, które nagrzewały specjalną komorę. Ta oddawała ciepło, które kanałami wentylacyjnymi dostawało się do kościoła.

System był jedna mało efektywny i nie był w stanie ogrzać potężnej świątyni. Dlatego od co najmniej 15 lat księża w ogóle go nie używali.

Nowy piec gazowy będzie ogrzewać aż 42 kaloryfery, które staną w komorze. Ciepło trafi do świątyni tymi samymi kanałami wentylacyjnymi, ale w znacznie większych ilościach. Dzięki temu zimą, wewnątrz kościoła, nie będzie panowała minusowa temperatura (tak było dotychczas).

- Zamysł jest taki, by w kościele było od 8-10 stopni Celsjusza - tłumaczy ks. Bartłomiej Krajewski. - Dzięki temu nie tylko parafianie będą czuli się lepiej, ale uda się też uchronić nasze nowo wyremontowane organy przed zniszczeniem. To delikatny instrument, któremu nie służą duże wahania temperatur. Stąd konieczny był remont.

Żeby modernizacja kotłowni miała sens księża muszą ponadto ocieplić strop od strony strychu i wymienić okna. Znikną m.in. zbrojone szyby, które przykrywają z zewnątrz witraże. W ich miejsce pojawią się szyby niskoemisyjne, czyli takie które zatrzymują ciepło i nie wpuszczają zimna. Ponadto w cieplejsze dni część okien będzie można uchylać, tak by przewietrzyć wnętrze świątyni.

- Inwestycja kosztować będzie ok. 470 tys. złotych, ale 100 tys. złotych z tej kwoty pokryje w ramach dotacji Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska - tłumaczy ks. Rudolf Nieszwiec, proboszcz parafii. - Wsparcie zadeklarowały ponadto gmina, powiat, Fundacja Górażdże. Pomagają nam także wierni, w ramach zbiórek organizowanych na remont za co wszystkim serdecznie dziękuję.

Inwestycja ma się zakończyć jeszcze przed zimą tego roku.