Według prokuratury trzej mieszkańcy Opola: 27-letni Krzysztof P., 28-letni Piotr P., oraz 19-letni Paweł W. postanowili okraść bazę Przedsiębiorstwa Robót Drogowych i Mostowych w Głubczycach. Podczas napadu zamordowany został Teofil M., pracujący tam jako stróż.
- Oskarżeni, przed dokonaniem napadu podzielili się rolami - wyjaśnia Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Krzysztof P. miał obezwładnić stróża, a pozostali przeszukać teren.
Jak udało się ustalić w śledztwie, oskarżeni nie zakładali zabójstwa, a jedynie że użyją siły by obezwładnić stróża.
Bandyci pod zakład podjechali w nocy. Do stróżówki wszedł Krzysztof P. Zaczął bić znajdującego się tam Teofila M. Widząc, że uderzenia w głowę i szyję nie obezwładniły portiera - udusił go.
Potem bandyci zabrali klucze przeszukali teren zakładu. Ukradli komputer, 400 litrów paliwa oraz dostawczego poloneza. Cały łup warty był 3600 zł.
Bandyci wpadli po kilku dniach. Policja zatrzymała ich w jednym z mieszkań w Opolu. Krzysztof P. nie przyznaje się do zabójstwa. Twierdzi, że chciał tylko obezwładnić portiera. Teraz grozi mu od 8 do 15 lat więzienia, 25 lat lub dożywocie.
Akt oskarżenia w tej sprawie głubczycka prokuratura skierowała właśnie do Sądu Okręgowego w Opolu.
Z kolei Piotr P. i Paweł W. przyznali się do rozboju. Grozi im od 2 do 12 lat więzienia.
Do odrębnego postępowania wyłączono materiał dotyczący Krzysztofa W., który poszukiwany jest listem gończym. Z zebranych dowodów wynika, że zawiózł sprawców napadu do Głubczyc.
Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
