To świetna wiadomość dla mieszkańców Koźla, którzy coraz częściej narzekają, że ciężkie samochody niszczą nawierzchnię dróg, a drgania sprawiają, że pękają ściany domów.
- Taki transport powinien być wyprowadzony z centrum miasta. Dlatego nie możemy się doczekać oddania do budowy miejskiej obwodnicy - przyznaje Karol Wiśniewski, lokator jednej z kozielskich kamienic. Pierwotnie planowano, że droga będzie gotowa jesienią 2010 roku.
- Prace idą jednak dużo szybciej, niż planowaliśmy. Niektóre aż o cztery miesiące wyprzedzają harmonogram. Droga może być gotowa już w czerwcu 2009 roku - zaznacza Michał Wandrasz, rzecznik prasowy opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Obwodnica przebiegać będzie południowym obrzeżem miasta, włączając się poprzez rondo w drogę wojewódzką nr 418 (ul. Głubczycka). Długość trasy wyniesie 3,47 km, a koszt jej wybudowania wyniesie prawie 150 milionów złotych.
Dwa brzegi Odry połączy 400-metrowy most. Jest on budowany tzw. metodą nawisową, a przęsło nad nurtem rzeki będzie miało długość 140 metrów. To największa tego typu przeprawa w Polsce, budowana jest w tempie jednego metra na dzień.
- Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to oba końce przeprawy połączą się w listopadzie - dodaje Wandrasz. - Obwodnica południowa pozwoli wyprowadzić poza dzielnice Koźla ruch tranzytowy oraz z zakładów chemicznych znajdujących się na terenie miasta. Droga pozwoli znacznie usprawnić komunikację między dzielnicami Kędzierzyna-Koźla i rozładuje tworzące się korki.
Budowany właśnie południowy odcinek to tylko część całej obwodnicy Kędzierzyna-Koźla. Na lata 2011-13 zaplanowano budowę jej północnej, 12-kilometrowej nitki. Całkowity koszt budowy obwodnicy może przekroczyć nawet 400 milionów złotych.
W grudniu mają się rozpocząć prace projektowe. W dalszej kolejności po rozstrzygnięciu przetargu i wyłonieniu wykonawcy ruszą roboty budowlane, które potrwają 27 miesięcy.
Zgodę na realizację tej inwestycji GDDKiA w Opolu powinna uzyskać jeszcze w 2010 roku. Wówczas budowa północnego odcinka rozpocznie się w 2011 i potrwa do 2013 r.
- To najważniejsza inwestycja w mieście. Dobrze, że drogowcy wyprzedzają harmonogram, bo na obwodnicę czekają tysiące ludzi - przyznaje Piotr Kuleszyński, mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla.
Jedyne nad czym ubolewają kierowcy, to fakt, że droga będzie miała tylko po jednym pasie ruchu w każdą ze stron. Koszty budowy takiej drogi były jednak dużo niższe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
