Opolanka zaufała poznanemu w internecie mężczyźnie i straciła 200 tysięcy złotych

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Podawał się za amerykańskiego żołnierza, przebywającego na zagranicznej misji. Obiecywał cenną paczkę, tymczasem wyłudził gotówkę.

To nie pierwszy taki przypadek oszustwa. - Metodą na żołnierza przestępcy posługują się głównie na portalach randkowych i społecznościowych - mówi nadkomisarz Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Ten, który nawiązał kontakt z Opolanką, podał się za amerykańskiego żołnierza, przebywającego na zagranicznej misji. Po pewnym czasie trwania internetowej znajomości poprosił kobietę, by zaopiekowała się jego majątkiem. Poinformował, że wszedł w posiadanie sporej gotówki, która nie jest bezpieczna na misji. zaproponował, by kobieta mu ją przechowała. Zadeklarował też zwrot wszelkich kosztów związanych z przesłaniem i przechowaniem pieniędzy. Opolanka zgodziła się. Minął jakiś czas, nim „amerykański” znajomy odezwał się ponownie i oznajmił, że jest problem z przesyłką. Według jego relacji paczka z gotówką zatrzymana została na lotnisku i by ją odebrać trzeba szybko wpłacić pieniądze na konto wskazane przez „żołnierza”. Opolanka zrobiła, o co prosił. Oczywiście żadna paczka nigdy do niej nie dotarła...

To już kolejne takie oszustwo odnotowane przez opolskich policjantów. I nie tylko. Kilka lat temu mieszkanka Krapkowic straciła 20 tys. zł, a kobieta z Rybnika 40 tysięcy.

- Bądźmy ostrożni w kontaktach przez internet, nigdy nie przesyłajmy poznanym w sieci osobom żadnych pieniędzy, nie wpłacajmy też gotówki na konta przez nich wskazane - apeluje Marzena Grzegorczyk.

W internecie uaktywnili się też oszuści, którzy szukają pieniędzy na portalach aukcyjnych. Przestępca wyszukuje wartościowe przedmioty, następnie za pośrednictwem poczty elektronicznej, składa sprzedającemu atrakcyjną ofertę kupna.

Oszust informuje, że pilnie potrzebuje wskazanej rzeczy, prosi o szybkie zakończenie licytacji i przesłanie towaru. Przekonuje sprzedawcę, że dokonał wpłaty i przesyła sfałszowane potwierdzenie przelewu, najczęściej z zagranicznego banku. W taki sposób w ostatnim czasie oszukanych zostało kilku mieszkańców powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. Stracili oni między innymi sprzęt elektroniczny oraz elektronarzędzia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska