Opolskie uczelnie szukają studentów na Ukrainie

Kamila Zawłocka
Na otwarciu targów zaprezentowała się narodowa orkiestra dęta wraz z mażoretkami.
Na otwarciu targów zaprezentowała się narodowa orkiestra dęta wraz z mażoretkami. Kamila Zawłocka
Uniwersytet i Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji promowały się na Międzynarodowych Targach Edukacyjnych w Kijowie. Liczą, że dzięki temu przybędzie im wielu studentów zza wschodniej granicy. - Warto było tam pojechać - mówili po powrocie żacy.

Do Kijowa poleciała trzynastoosobowa grupa studentów UO. Najlepsze uczelnie z Polski, Kanady, Nowej Zelandii, Niemiec i wielu innych państw prezentowały się tam na Międzynarodowych Targach Edukacyjnych.

- Byliśmy najbardziej widoczni. Nasi studenci zrobili spore zamieszanie. Świetnie się przygotowali - komentuje dr Ewa Ganowicz, opiekunka grupy.

Jeszcze przed wyjazdem opolscy studenci stworzyli film promujący uczelnię, ulotki i plakaty. Stoisko UO cieszyło się sporym zainteresowaniem.

- Plan zrealizowaliśmy w stu procentach. Weryfikacja naszej pracy nastąpi w październiku, kiedy studenci z Ukrainy będą mięli szansę rozpocząć u nas studia - mówi Grzegorz Bargieła, student dziennikarstwa.

Drugiego dnia pobytu opolscy studenci zostali zaproszeni na debatę w Ministerstwie Edukacji i Sportu Ukrainy. Rozmawiali o warunkach nauki w obu krajach, o strukturach studenckich organizacji samorządowych oraz o przygotowaniach do Euro 2012.

- Zdałem sobie sprawę jaką szansę dla naszego kraju niesie ze sobą organizacja Euro - komentuje Grzegorz Bargieła. W debacie wzięli udział przedstawiciele władz Ukrainy oraz reprezentanci najważniejszych organizacji studenckich.

Ukraińscy studenci pokazali też polskiej grupie najpiękniejsze miejsca w Kijowie. - Zdobyliśmy mnóstwo kontaktów. Poznaliśmy świetnych ludzi - dodaje Grzegorz Bargieła.

Dla studentów dziennikarstwa dodatkowym doświadczeniem było też spotkanie z dziennikarzami największej ukraińskiej prywatnej agencji informacyjnej UNIAN. Opolanie spędzili w Kijowie cztery dni.

- To był świetny wyjazd. Wrażenia są niesamowite. Ukraina potrafi zaskakiwać i ująć za serce - przyznaje Grzegorz Bargieła.

Teraz studenci UO pracują nad filmem dokumentującym udział uczelni w targach.

Do wyjazdu na targi dobrze przygotowali się też przedstawiciele opolskiej WSZiA

- Byliśmy zaopatrzeni w ulotki, plakaty i foldery wydane w języku ukraińskim. Dodatkowo otrzymaliśmy ogromną pomoc ze strony naszych międzynarodowych studentów.Pełnili funkcję przewodników po mieście i tłumaczy - mówi Józef Kaczmarek jr., przedstawiciel WSZiA na kijowskich targach.

Już od kilku semestrów WSZiA współpracuje z ukraińskimi uczelniami.

- Mamy duże grupy studentów z wymiany międzynarodowej oraz ukraińskich profesorów. Targi były dla nas okazją do poszerzenia naszej współpracy - dodaje Kaczmarek.

W trakcie targów można było zauważyć duże zainteresowanie uczelniami zagranicznymi. Wielu młodych ludzi mówiło o planach wyjazdu na Zachód.

- Polska jest dla ukraińskich studentów interesującym zagłębiem akademickim. Choć nasze dyplomy nie są uznawane w ich państwowych i samorządowych miejscach pracy, to dają dużą przewagę w firmach biznesowych o zagranicznym lub mieszanym kapitale - mówi Adam Ustrzycki z WSZiA, który na Ukrainie prowadził badania terenowe do doktoratu poświęconego Polakom zamieszkującym w tym państwie.

- Poza tym wyjazd na studia to też perspektywa na pracę na Zachodzie. Niektórzy decydują się pozostać na zawsze poza granicami Ukrainy - dodaje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska