Pałac w Izbicku błyszczy jak za dawnych lat

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Dzięki nowemu właścicielowi pałac wygląda imponująco.
Dzięki nowemu właścicielowi pałac wygląda imponująco. archiwum pałacu w Izbicku
Los tego pałacu mógł być taki sam, jak wielu podobnych zabytków na Opolszczyźnie. Na szczęście znalazł się biznesmen, który go uratował.

Na słupach przy bramie wjazdowej na teren izbickiego pałacu umieszczono dwa kamienne dziki, będące częścią herbu zasłużonego dla gminy rodu Strachwitz. Po drugiej stronie bramy rozpościera się 11-hektarowy ogród, gdzie natrafimy na niejeden długowieczny pomnik przyrody i rzadko spotykane okazy.

Tak wyglądał pałac na jednej z dawnych pocztówek.
Tak wyglądał pałac na jednej z dawnych pocztówek. archiwum pałacu w Izbicku

Najstarsze wzmianki o izbickim pałacu datowane są na XVI wiek, jednak dopiero w połowie XVIII wieku pojawił się pierwszy szkic, który pokazuje, jak wyglądał pałac - czytamy na stronie internetowej Pałacu Izbicko.

- Trzypiętrowy fronton posiadał wtedy dwie narożne zwieńczone blankami wieże. Pałac otoczony był pięknym, ogrodem francuskim, a podjazd prowadził między dwoma stawami. Za rezydencją rozpościerał się ogromny ogród bujnie porośnięty kwiatami.

Pierwszy raz pałac spłonął w 1848 roku za panowania na nim rodziny von Larisch (byli właścicielami Izbicka w latach 1772-1792) i odbudowano go w stylu klasycystycznym. 73 lata później pałac ponownie strawił ogień, a hrabia von Strachwitz rozpoczął odbudowę budynku w stylu normandzkim.

- O zamiłowaniu Strachwitzów do polowań świadczył wystrój wewnętrzny pałacu, założony park leśno-stawowy oraz budowa domku myśliwskiego - pisała w pracy magisterskiej „Izbicko monografia miejscowości” pisanej pod kierunkiem profesora M. Lisa Anna Nieświec z Sprzęcic.
Kolejny raz pałac został zniszczony podczas III powstania śląskiego w 1921 roku. W latach 1923 - 1932 został odbudowany w stylu neobarokowym. Rodzina Strachwitzów zarządzała majątkiem od 1811 do 1945 roku. Związana jest z nimi pewna ciekawostka. Byli oni posiadaczami miecza, którym ścięto księcia Mikołaja II (wisiał on nad kominkiem). Uciekając przed frontem, rodzina zabrała miecz ze sobą. Straciła go jednak po tym jak została napadnięta.

Ponieważ pałac nie ucierpiał w zawierusze wojennej to tuż po wojnie utworzono w nim Państwową Szkołę Gospodarstwa Wiejskiego, a w latach 50. Technikum Rolnicze. Efektem prowadzonych później nieudolnych „remontów” w opuszczonym już przez uczniów budynku było pozbawienie pałacu zabytkowego wyposażenia i stolarki.

Sufit w jednej z sal wewnątrz pałacu.
Sufit w jednej z sal wewnątrz pałacu. archiwum pałacu w Izbicku

W 2003 roku zniszczony pałac został odkupiony od Starostwa Powiatowego w Strzelcach Opolskich przez prywatnego właściciela, znanego na Opolszczyźnie biznesmena i odrestaurowany. Dziś mieści się w nim hotel i restauracja, a w salach odbywają się różnego rodzaju uroczystości, bale i konferencje.

Korzystałam ze stron internetowych pałacu w Izbicku i Urzędu Gminy w Izbicku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska