Płacą wszyscy, nawet urzędnicy

JAK OD PONIEDZIAŁKU
Opłata podstawowa za parkowanie jednorazowe w dni powszednie od poniedziałku do piątku w godzinach od 8 do 18, a w soboty od 8 do 15, za każdą rozpoczętą godzinę - 1 zł.
Opłata dzienna
Za jeden dzień parkowania od poniedziałku do piątku - 6 zł,
za parkowanie w sobotę - 4 zł.
Abonament miesięczny - 80 zł
Opłata miesięczna za zastrzeżenie całodobowe wydzielonego miejsca parkingowego (tzw. koperty) - 500 złotych
Opłaty roczne za identyfikatory
- identyfikator mieszkańca 20 zł
identyfikator inwalidy - 20 zł.

To niedopatrzenie urzędnicy miejscy w najbliższym czasie muszą naprawić. Do bezpłatnego parkowania uprawnia niepełnosprawnego kierowcę roczny identyfikator, który za 20 złotych można kupić w opolskim biurze firmy "Projekt i Parking" przy ulicy Kośnego 28. Mogą go na razie nabyć tylko mieszkańcy miasta. W znacznie gorszej sytuacji są kierowcy, którzy nie mieszkają w Opolu, ale przyjeżdżają tu do pracy. - Mieszkam w Dobrzeniu Wielkim ale pracuję w Opolu, w urzędzie miasta poinformowano mnie, że nie mogę nabyć identyfikatora. Codzienne opłaty byłaby dla mnie ogromnym obciążeniem - mówi Jacek Ramos.

Stanisław Głębocki, naczelnik wydziału inżynierii miejskiej Urzędu Miasta w Opolu, przyznał, że przy ustalaniu regulaminu opłat, pominięto niepełnosprawnych spoza miasta. - Przygotowujemy nowy zapis, który pozwoli wszystkim osobom niepełnosprawnym na nabycie takiego identyfikatora. Poprawka w ciągu kilku najbliższych dni zostanie przedstawiona zarządowi miasta - informuje.

Wśród niepełnosprawnych kierowców wątpliwości budzi nawet fakt pobierania opłat za identyfikator. - Ta opłata jest bezzasadna - twierdzi Damian Anwailer z Opola. - Prawo o ruchu drogowym mówi, że osoby niepełnosprawne na podstawie posiadanych już dokumentów mogą nie stosować się do niektórych znaków drogowych. Dotyczy to także znaków postoju. Nie jest do tego potrzebny identyfikator - dodaje.
- W ustawie nie ma ani słowa o tym, że osoby niepełnosprawne są zwolnione z opłaty za parkowanie. Zapis dotyczy bardziej strefy ograniczonego postoju. W przypadku centrum Opola mamy do czynienie ze strefą płatnego parkowania. Nie są to tożsame pojęcia, dlatego opłata za identyfikator jest zgodna z prawem - wyjaśnia Stanisław Głębocki, naczelnik wydziału inżynierii miejskiej.
Prawa do identyfikatora mają także mieszkańcy kamienic leżących w strefie. - Uprawnia on do parkowania w obrębie dwustu metrów od miejsca zamieszkania - tłumaczy Kazimierz Wąsaty, z-ca dyrektora "Projekt i Parking".

Identyfikator wydawany jest tylko osobie, która w dowodzie osobistym i dokumentach samochodu będzie miała ten sam adres zameldowania. Z opłat parkingowych zwolnione są pojazdy biorące udział w akcjach ratunkowych i taksówkarze. Normalne stawki płacą właściciele sklepów, restauracji i innych instytucji funkcjonujących w strefie. Nie ma żadnych ulg dla urzędników miejskich. - Po to właśnie organizujemy strefę, aby egzekwować należności także od nich. Inaczej strefa nie miałaby sensu - dodaje dyrektor Wąsaty.
Strefa zostanie uruchomiona w przyszły poniedziałek. Zanim to nastąpi, jej administrator rozda wśród kierowców około 10 tysięcy ulotek informacyjnych.