- Niestety bez zwolnień się nie obędzie - mówi Adam Krupa, burmistrz Głubczyc. - Ale będziemy chcieli łagodzić ich skutki. Część nauczycieli odejdzie na emerytury, a część na wcześniejsze świadczenia.
Jak kalkulują władze gminy, przez wprowadzaną w życie PiS-owską reformę oświaty i likwidację gimnazjów, w Głubczycach i okolicznych sołectwach od 1 września potrzebnych będzie aż o czternaście etatów mniej niż teraz.
Gmina ma już też gotową nową siatkę szkół. I tak: dzisiejsze Publiczne Gimnazjum nr 1 im. Marii Skłodowskiej-Curie przy ulicy Kochanowskiego zostanie zlikwidowane i przekształcone w Publiczną Szkołę Podstawową nr 1. - Zresztą przed wejściem w życie gimnazjów była tu podstawówka o tym numerze - przypomina Adam Krupa.
Z kolei obecna szkoła podstawowa nr 1, która działa przy ulicy Dworcowej, zostanie przemianowana na sp nr 3. - Natomiast “dwójka”, która jest przy ulicy Kochanowskiego, będzie nadal działała pod swoim numerem - dodaje burmistrz.
Zmian nie będzie natomiast na wsiach. Gimnazja działające w Pietrowicach Głubczyckich i Lisięcicach zostaną po prostu przekształcone w ośmioklasowe szkoły podstawowe. Gmina szykuje też pieniądze na przystosowanie wszystkich szkół na potrzeby ośmioklasowych podstawówek.
- Bo to nieprawda, jak to stara się wmówić rząd, że cała reforma odbędzie się bezkosztowo. Na przykład do budynku dzisiejszego gimnazjum, w którym od 1 września naukę rozpoczną młodsze dzieci, musimy zakupić przystosowane dla nich ławki i krzesła czy przebudować toalety do ich potrzeb - zaznacza Adam Krupa. - Do tego dochodzi zakup przyborów naukowych, przystosowanie pracowni, w których będą prowadzone lekcje chemii czy fizyki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?