Kłosowski zajął trzecie miejsce w naszym sondażu (13.8 procent) i w jego ocenie ma realne szanse na II turę wyborów prezydenckich, które odbędą się w Opolu w listopadzie.
Wprawdzie parlamentarzysta ostatecznej decyzji nie podjął, ale musi być jej blisko, skoro na dzisiejszej konferencji przyznał, że już wczoraj sprawę konsultował z żoną.
Obecnie PiS w Opolu nie ma lepszego kandydata i start posła wydaje się bardzo prawdopodobny.
- Sondaż mnie do tej decyzji przybliża - przyznał Kłosowski.
Od razu zaczął też ostro krytykować opolski ratusz, którym zarządza PO i prezydenta Ryszard Zembaczyński.
Według posła Opole trzeba reanimować, bo miasto umiera, a urzędnicy przypominają mu opasłe kocury.
Oficjalne ogłoszenie decyzji o starcie w wyborach posła Kłosowskiego, planowane jest po wyborach do europarlamentu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?