Poseł Kłosowski: - Urzędnicy ratusza to opasłe kocury [wideo]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Poseł Sławomir Kłosowski i Violetta Porowska, która dziś zapewniała, że nie zamierza startować w wyborach prezydenckich w Opolu, a to poseł powinien być kandydatem PiS.
Poseł Sławomir Kłosowski i Violetta Porowska, która dziś zapewniała, że nie zamierza startować w wyborach prezydenckich w Opolu, a to poseł powinien być kandydatem PiS. Arti
- Rozważam start w wyborach na prezydenta Opola - mówił dziś poseł PiS Sławomir Kłosowski, a zaraz potem przeszedł do ostrej krytyki opolskiego urzędu miasta.

Kłosowski zajął trzecie miejsce w naszym sondażu (13.8 procent) i w jego ocenie ma realne szanse na II turę wyborów prezydenckich, które odbędą się w Opolu w listopadzie.

Wprawdzie parlamentarzysta ostatecznej decyzji nie podjął, ale musi być jej blisko, skoro na dzisiejszej konferencji przyznał, że już wczoraj sprawę konsultował z żoną.

Obecnie PiS w Opolu nie ma lepszego kandydata i start posła wydaje się bardzo prawdopodobny.

- Sondaż mnie do tej decyzji przybliża - przyznał Kłosowski.

Od razu zaczął też ostro krytykować opolski ratusz, którym zarządza PO i prezydenta Ryszard Zembaczyński.

Według posła Opole trzeba reanimować, bo miasto umiera, a urzędnicy przypominają mu opasłe kocury.

Oficjalne ogłoszenie decyzji o starcie w wyborach posła Kłosowskiego, planowane jest po wyborach do europarlamentu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska