Poślizg na ulicy Piastowskiej w Opolu. Po wakacjach szykują się wielkie korki

fot. Sławomir Mielnik
fot. Sławomir Mielnik
Przebudowa ulicy powinna być już na finiszu. Tymczasem wykonawca chciałby przedłużyć prace aż do 15 września! To oznacza wielkie korki zaraz po wakacjach.

Gdyby wszystko szło zgodnie z planem, to już pod koniec tego tygodnia ulica byłaby przejezdna. Tymczasem dopiero niedawno ruszył trzeci etap remontu jezdni na odcinku od ulicy Barlickiego do mostu na ul. Korfantego.

To, że na Piastowskiej nie wszystko przebiega tak jak planowano, pokazuje także drobna sprawa mostu groszowego. Początkowo przejście miało być przez cały czas remontu otwarte. Potem wykonawca poprosił, aby ze względu na głębokie wykopy zamknąć je do niedzieli. Tymczasem wczoraj po południu mostek wciąż był zagrodzony płotem.

Wykonawca remontu, firma Adac-Lewar, wystąpił już do Miejskiego Zarządu Dróg o nowy termin zakończenia inwestycji. Chciałaby "popracować" na Piastowskiej do 15 września.

- Na coś takiego nie wyraziliśmy zgody - podkreśla Stanisław Tyka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. - Zgodziliśmy się na przesunięcie terminu, ale tylko na koniec sierpnia. Do tego czasu powinna być skończona jezdnia i chodnik, tak aby mogli korzystać z nich opolanie.

Dyrektor Tyka przyznaje, że wykonawca miał prawo poprosić o przesunięcie terminu. - Po pierwsze w maju była powódź. Obfite deszcze sparaliżowały budowę - przypomina. - Po drugie, gdy ruszyli z pracami, na budowie nagle pojawiły się wodociągi, gazownia i inni chętni, którzy też chcieli kopać w Piastowskiej. To często dezorganizowało robotę przyczyniło się do opóźnienia, z którym teraz musimy walczyć.

A walka jest konieczna, bo jeśli wykonawca nie skończy Piastowskiej w terminie, to od września - gdy ruch w mieście się zwiększy - kierowców czekają potężne korki. MZD chciał tego uniknąć i dlatego początkowo planowano, aby prace ruszyły jeszcze w kwietniu.

- Został nam miesiąc, a wykonawca zadeklarował, że jezdnia i chodniki będą pod koniec sierpnia gotowe - przekonuje Tyka. - Być może część prac, np. przy oświetleniu, będzie wykonana na początku września, ale to nie zmienia faktu, że sama ulica będzie przejezdna. Innej możliwości nie ma.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska