Radość na osiedlu

Fot. Sławomir Draguła
Kluczyki do nowego wozu bojowego przekazał strażakom z Miejsca Kłodnickiego Wiesław Fąfara, prezydent Kędzierzyna-Koźla.
Kluczyki do nowego wozu bojowego przekazał strażakom z Miejsca Kłodnickiego Wiesław Fąfara, prezydent Kędzierzyna-Koźla. Fot. Sławomir Draguła
Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej z osiedla Miejsce Kłodnickie w Kędzierzynie-Koźlu otrzymali w sobotę nowy wóz bojowy.

Auto strażakom ochotnikom przekazali ich koledzy z Państwowej Straży Pożarnej oraz gmina Kędzierzyn-Koźle.
- W budżecie miasta mieliśmy zarezerwowane ponad 300 tysięcy złotych na zakup nowego auta dla Miejsca Kłodnickiego. Jednak nadarzyła się okazja, strażacy zawodowi wymieniali swoje samochody. Gmina przekazała straży 50 tysięcy złotych, a oni w zamian dali nam swój stary wóz bojowy niemieckiej marki Magirus - wyjaśnia Wiesław Fąfara, prezydent Kędzierzyna-Koźla.

Andrzej Leja, kierownik Miejskiego Inspektoratu Obrony Cywilnej w Kędzierzynie-Koźlu.
- Dzięki temu, że strażacy z Miejsca Kłodnickiego dysponują teraz wozem strażackim z prawdziwego zdarzenia, jest szansa, że już niebawem jednostkę włączymy do Krajowego Systemu Ratownictwa. Oznacza to, że w razie pożaru strażacy ci będą wysyłani do akcji ratowniczej na pierwszą linię. Oprócz tego jednostka taka finansowana będzie z budżetu państwa, a jej członkowie - systematycznie szkoleni.

- Samochód ten otrzymaliśmy na początku lat 90. z Niemiec. Służył nam przez ten czas doskonale i jestem pewien, że tak samo będzie teraz, gdy zmienił właściciela - dodaje młodszy brygadier Janusz Chomiak, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu.
Auto ma 16 lat, ale jest w dobrym stanie technicznym. Ma zbiornik na 5 ton wody oraz 500 litrów środka pianotwórczego. Oprócz tego na jego wyposażeniu jest autopompa i działko wodne.
- Ten samochód bardzo nam się przyda - zapewnia Andrzej Jędrzejczyk, prezes OSP Miejsce Kłodnickie. - Nasze osiedle leży na uboczu. Wokół są łąki i lasy, a samochód ma napęd na cztery koła i dobrze spisuje się w trudnym terenie.
Do tej pory strażacy ochotnicy mieli 21-letniego żuka. Teraz będą dysponować dwoma samochodami. Z prezentu cieszą się również mieszkańcy osiedla.
- Nasi chłopcy zasługują na nowy wóz. Kilka lat temu obronili przed ogniem mój dom. Moje dziecko zaprószyło ogień i tylko dzięki szybkiej interwencji strażaków udało się uratować nasz cały dobytek - wspomina Krystyna Serwon, przewodnicząca Rady Osiedla Miejsce Kłodnickie. - Poza tym strażacy są wspaniałymi społecznikami, potrafią zagospodarować wolny czas młodzieży z naszego osiedla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska