Rafał Bartek: Powiększenie Opola jest sprzeczne z ustawą o mniejszościach

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Rafał Bartek
Rafał Bartek Krzysztof Świderski
Rafał Bartek, przewodniczący Zarządu Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim.

Zarząd TSKN przyjął ostre stanowisko sprzeciwiające się projektowi „Większe Opole” prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego. Dlaczego jesteście tak stanowczo przeciw?
Uważamy ten projekt za nieprzemyślany. Prezydent Opola rzucił ideę i pokazał mapki, ale nie mamy żadnej analizy społecznych skutków jego pomysłu. Obawiam się, że miasto tych analiz nie ma, skoro włodarze gmin, które mają być okrojone, zostali po fakcie zapytani o liczbę mieszkańców, plany zagospodarowania przestrzennego itp.

To są kwestie techniczne. Ważne, ale czy powinny przesłaniać fakt, iż im silniejsze będzie centrum regionu, tym bardziej wzmocni się cały region?
Nie podzielam optymizmu zawartego w haśle „Silne Opole - silny region”. W moim przekonaniu bardziej zgodne z rzeczywistością jest zdanie: Silne Opole kosztem regionu. Przecież gminy okrojone z terenów dołączonych do miasta będą miały problemy z rozwojem. Można Turawie zabrać „Turawa Park”. Sęk w tym, że to uderzy nie tylko w mieszkańców gminy, ale we wszystkich Opolan. Wszyscy chcą, żeby w Turawie była czysta woda, wodociągi i kanalizacja oraz ścieżki rowerowe. Z czego gmina to sfinansuje? W Świerklach (gm. Dobrzeń Wielki) może wycofać się inwestor, który chciał postawić szklarnie i stworzyć 700 miejsc pracy. Ale na terenach wiejskich.

Ten kij ma dwa końce. Równie mocno brzmi pytanie o sens kumulowania podatku z Elektrowni Opole - ogromnego już dziś i dwa razy większego po jej rozbudowie - przez niezbyt dużą gminę Dobrzeń Wielki.
Zadaniem państwa jest stworzenie takich ustawowych warunków, które spowodują, że znajdzie się jakiś kompromis pomiędzy dobrem gminy i dobrem całego regionu. To nie powinno się dokonywać doraźnie i ponad głowami ludzi. Tak, nie pytając ich o zdanie, powiększano Opole po raz ostatni w latach 70., ale to działo się w czasach komunistycznych. Przypominam, że w 1998 roku Opolanie stanęli murem, ponad podziałami , by bronić integralności swojego regionu. Nie można wykluczyć, choć na razie pozostajemy w sferze plotek, że wkrótce pojawi się zagrożenie pomniejszenia województwa opolskiego o ziemię oleską. Tymczasem zaufanie społeczne, zwłaszcza w obrębie aglomeracji opolskiej, zostało poważnie zachwiane. Ewentualna obrona województwa będzie znowu wymagała integracji. Czy uda się ją odbudować? Jeśli jej zabraknie i województwa opolskiego w obecnym kształcie nie będzie, Opole straci na tym najbardziej.

Jeśli Opole zostanie powiększone, straci też - w pomniejszonych gminach - elektorat i radnych mniejszość niemiecka. I pewnie to jest istotnym powodem państwa sprzeciwu.
Bronimy interesu wszystkich. Ale nie zapominamy, że każda miejscowość ma swoją specyfikę, a budowa lokalnych wspólnot, społeczeństwa obywatelskiego odbywała się przez ostatnie ćwierć wieku z udziałem mniejszości niemieckiej. Łatwiej kultywować lokalne tradycje i zwyczaje w dobrze znanej społeczności gminnej niż po sztucznym dołączeniu do dużego wojewódzkiego miasta. Chcę przy tym podkreślić, że plany prezydenta Opola są sprzeczne z polskim i międzynarodowym prawem dotyczącym ochrony mniejszości. Ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych w artykule piątym zabrania stosowania środków mających na celu zmianę proporcji narodowościowych lub etnicznych na obszarach zamieszkanych przez mniejszości. Podobny zapis znajdujemy w ratyfikowanej przez Polskę międzynarodowej Konwencji ramowej o ochronie praw mniejszości narodowych i etnicznych. Jak takie zmiany działają, przekonaliśmy się, gdy w województwie śląskim, zmieniono granice okręgów w wyborach do Sejmu. Skutkiem tego zabiegu mniejszość raz na zawsze straciła tam posłów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska